Ojciec został skazany za wrzucenie zdjęcia dziecka do sieci

więzienie fot. Fotolia
Wyrok jest prawomocny.
Edyta Liebert / 11.04.2017 13:10
więzienie fot. Fotolia

Zamieścił fotkę syna w sieci - trafił do więzienia. Co takiego  było na zdjęciu? Przecież tysiące rodziców wrzucają na Facebooka zdjęcia pociech! Ojciec został skazany za wrzucenie zdjęcia dziecka do sieci. Dlaczego?

Pierwszy raz mamy do czynienia z takim wyrokiem w Polsce. Mężczyzna, który opublikował zdjęcie synka, trafi za kratki. Fota była oburzająca i ośmieszała dziecko: przedstawiała zupełnie nagiego 2-latka z siusiakiem w jednej ręce i butelką piwa w drugiej. Na szyi miał naszyjnik z bursztynów. Zdjęcie wkurzyło mamę chłopca. Zostało usunięte przed administratorów, ale on wrzucił je ponownie.

Awantura o film z dziećmi z zespołem Downa wstrząsnęła Facebookiem. O co chodzi?

Zanim umieścisz zdjęcie dziecka w sieci, zastanów się!

To matka chłopca zgłosiła sprawę na policję. Rodzice dziecka nie mieszkają razem, na co dzień 6-latek jest z nią. Prokuratura  wszczęła śledztwo i sprawa została skierowana do sądu. Polski wymiar sprawiedliwości potrzebował czterech lat na podjęcie decyzji, czy doszło do przestępstwa.

Parental trolling w Polsce - czy będzie więcej takich przypadków?

Publikując zdjęcie na Facebooku, akceptujemy regulamin serwisu i zgadzamy się na rozpowszechnianie zdjęcia - umieszczanie ośmieszającej, niby zabawnej fotki dziecka to zachęta do ośmieszania go przez internetowych trolli. Zjawisko parental trollingu to nic innego, jak właśnie ośmieszanie dzieci przez rodziców w internecie. Dlatego Sąd Pierwszej Instancji ukarał mężczyznę karą pozbawienia wolności na 6 miesięcy. Po apelacji wyrok zmniejszono do 3 miesięcy. 

Co na to ojciec? - Uważa, że jest artystą i ma prawo fotografować własne dziecko - czytamy na Innpoland.pl. Będzie odwoływać się do Sądu Najwyższej Instancji. Niestety nie zdaje chyba sobie sprawy, że jego syn za kilka lat sam będzie mógł złożyć pozew przeciwko niemu. Właśnie za ośmieszanie jego wizerunku. Nic w internecie nie ginie.

Pokaż mi swojego fejsa, a powiem ci jakim rodzicem jesteś

Redakcja poleca

REKLAMA