Dworzec Wschodni. Warszawa. Na ławeczce starszy pan. Szuka kogoś, kto pojedzie z nim do Lublina. Po co? Ma tam ważne spotkanie. To jedno z tych spotkań, które odbywa się codziennie. Mężczyzna spotyka panią Karolinę i prosi ją o pomoc. Po chwili kobieta poznaje całą prawdę o jego życiu oraz celu podróży. Na Facebooku zamieszcza poruszający wpis, z prośbą o wsparcie.
Taka miłość nie zdarza się codziennie
Staruszek do Lublina jeździ codziennie. Na grób żony. Jak się okazuje przysługują mu zniżki, a mężczyzna potrzebuje jedynie asystenta, który pomoże mu przetransportować się do Lublina.
Ty też możesz pomóc
Post pani Karoliny podbił serca internautów. W mgnieniu okaz pojawiły się pod nim lajki i udostępnienia (na ten moment jest ponad 1,4 tys. lajków oraz 3125 udostępnień). To dlatego na jej profilu pojawił się kolejny post. Tym razem z prośbą o pomoc. Bo przecież skoro historia poruszyła tłumy w internecie, to czemu nie pomóc w realnym świecie? Z Warszawy do Lublina dziennie jeździ kilkadziesiąt osób. Gdyby codziennie znalazła się jedna osoba, która pomoże temu panu, udałoby się spełnić jego marzenia.
Jeśli wszyscy, którzy polubili wczoraj post lub/i go udostępnili pojadą ze starszym Panem do Lublina, cały rok jest obsadzony asystentami. A kolejka na Wschodnim będzie długa, bynajmniej nie do kas. Dziękuję Wszystkim. Miłego dnia kochani
– napisała na Facebooku pani Karolina
To ojciec polityka
Jak się okazuje, staruszek jest ojcem Artura Zawiszy – polityka, posła na sejm IV i V kadencji, który potwierdził, że jego ojciec szuka jedynie towarzysza i pomocnika, ze względu na problemy kardiologiczne. Żona staruszka zmarła w 1983 roku.
Wzruszająca reklama Allegro podbija serca internautów! Będzie kolejny hit?