Do tej pory widok dzieci w pieluchach był częstym zjawiskiem na szczecineckiej pływalni. Teraz może się to zmienić. Zapadła decyzja, by ograniczyć maluchom dostęp do korzystania z części basenów. Powód? Obawa przed zanieczyszczeniem wody.
Przeczytaj: Pozwalasz dziecku na zabawę w miejskiej fontannie? Musisz to zobaczyć!
Kąpiel w pieluszce? Tylko w wyznaczonym miejscu
Zarząd pływalni podjął decyzję, by ograniczyć dzieciom w pampersach dostęp do niektórych basenów. Dotąd było to możliwe pod warunkiem, że dziecko miało założoną specjalną pieluszkę do kąpieli. Teraz maluchy w pieluchach będą mogły korzystać z pływalni tylko w wyznaczonym miejscu, czyli w brodziku.
Decyzja została wprowadzona po incydencie, do którego doszło na basenie. Mimo tego, że dziecko miało na sobie specjalną pieluszkę, nie udało się zapobiec zabrudzeniu wody.
Zakaz wprowadzono po to, aby uniknąć sytuacji jaka miała miejsce jakiś czas temu na basenie rekreacyjnym. Basen rekreacyjny został zanieczyszczony kałem dziecka, które było w pieluszce. Po takich sytuacjach trzeba zamknąć basen, przeprowadzić dezynfekcję, niejednokrotnie wymianę wody. Na koniec trzeba zlecić wykonie badań wody. To wszystko bardzo długo trwa (nawet kilka dni) i sporo kosztuje
- wyjaśnia Beata Bracka, prezes Aqua-Tur w rozmowie z portalem iszczecinek.pl.
Czyszczenie basenu po takiej sytuacji to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Pływalnia nie chce za każdym razem pokrywać kosztów usuwania skutków zanieczyszczenia. Jednocześnie zakaz nie obowiązuje w czasie zorganizowanych zajęć dla rodziców z dziećmi. Niektórzy rodzice zwracają uwagę, że nie tylko maluchy mogą stwarzać podobne zagrożenie. Starszym dzieciom również zdarza się nie zdążyć do toalety.
Co sądzisz o takim zakazie? Podobne powinny zostać wprowadzone również na innych pływalniach?
Przeczytaj:
Dziewczynka wyszła z płaczem z „kulek”. Powód? Bardzo niehigieniczny...
Smartfony powodem utonięć dzieci? Ostry apel ratowników wodnych
