30-letni pacjent z Teksasu trafił do szpitala z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Diagnoza nie była jednak jednoznaczna. Mężczyzna nie miał typowych dla Covid-19 objawów. Nie miał ani kaszlu, ani duszności. Okazuje się, że wirus zaatakował nie jego drogi oddechowe, a mózg.
Koronawirus zaatakował mózg 30-latka
„Asia One” poinformowało, że zarażony 30-latek trafił do placówki medycznej z poważnymi problemami z mową oraz poruszaniem się. Początkowo twierdzono, że mężczyzna przeszedł wylew krwi do mózgu lub udar. Po serii badań okazało się, że problemy zdrowotne 30-latka spowodowane są uszkodzeniem części mózgu odpowiedzialnej za koordynację i równowagę.
Eksperci z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego są zdania, że zły stan zdrowia mężczyzny wywołany jest zakażeniem Covid-19. W artykule zamieszczonym w „Journal of Emergency Medicine” Adriana Povlow i Andrew Auerbach dowodzili, że koronawirus u niektórych pacjentów może powodować uszkodzenie mózgu.
Zdaniem naukowców podobne sytuacje miały miejsce na początku pandemii w Wuhan. Już wówczas u zarażonych pojawiały się m.in. zaburzenia świadomości czy nerwobóle, a więc zaburzenia natury neurologicznej. Zaburzenia te nie zostały jednak oficjalnie uznane za jeden z objawów lub skutków Covid-19.
Covid-19 nie został jeszcze opisany jako przyczyna ostrego wirusowego zapalenia móżdżku bez towarzyszących objawów ze strony układu oddechowego - przekazali Adriana Povlow i Andrew Auerbach w „Journal of Emergency Medicine”
30-latek z Teksasu czuje się już znacznie lepiej. Po 10 dniach hospitalizacji opuścił placówkę szpitala. Niestety, mimo odpowiedniej pomocy lekarskiej u mężczyzny wciąż pojawiają się chociażby trudności z chodzeniem.
Zobacz więcej wiadomości z Polski i ze świata:
Dramatyczny apel lekarki SOR: "Jesteśmy na krańcu naszej wytrzymałości"
Nawet 200 tysięcy nowych zakażeń dziennie? Matematycy podają prognozy dla Polski
Policja wystawia mandaty za brak maseczki. "Skończyła się taryfa ulgowa"
Dr Grzesiowski ostro o strategii rządu: to szkoły są przyczyną dużego wzrostu zakażeń