W piątkowy wieczór (13.03) premier Mateusz Morawiecki podał informację, że zamknięte zostaną wszystkie bary, kawiarnie, restauracje i galerie handlowe.
Ministerstwo Zdrowia swoją decyzję tłumaczy w następujący sposób:
Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której osoby przebywające w domu z powodu zawieszenia zajęć w szkołach i uczelniach czy pracy zdalnej przebywają w dużych skupiskach ludzkich.
Regulacje związane z ograniczoną działalnością centrów handlowych weszła w życie od soboty 14.03 od godziny 00.00 do odwołania. Co to dla nas oznacza?
Sklepy spożywcze, drogerie i apteki działają bez zmian
„Wszystkie sklepy oferujące sprzedaż ubrań, biżuterii, kosmetyków, narzędzi i wszelkich innych towarów pozostają otwarte. Ograniczenie dotyka jedynie tych punktów, które znajdują się w centrach lub galeriach handlowych” - czytamy na stronie Ministerstwa Zdrowia.
W galeriach handlowych będą otwarte:
- sklepy spożywcze,
- apteki,
- drogerie,
- pralnie.
Warto również dodać, że banki i placówki finansowe również działają normalnie.
Zamknięte są:
- siłownie,
- baseny,
- kluby taneczne,
- kluby fitness,
- muzea,
- biblioteki,
- kina.
Jest również zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób o charakterze publicznym, państwowym i religijnym. Dotyczy to spotkań w budynkach i na świeżym powietrzu.
Dlaczego została podjęta taka decyzja?
Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, najbliższe 2 tygodnie to czas szeroko zakrojonych działań prewencyjnych, które mają zapobiegać szybkiemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa na terenie Polski. Duże skupiska ludzi sprzyjają bowiem szybkiemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Wszystkie niezbędne informacje można znaleźć na: gov.pl/koronawirus.
Więcej informacji na temat koronwirusa: