Krzysztof Jackowski nie po raz pierwszy zabiera głos w sprawie pandemii koronawirusa, ale jego zdaniem grozi nam coś znacznie poważniejszego niż ta choroba.
Krzysztof Jackowski: „Przed nami jesień pandemiczna”
Jasnowidz wielokrotnie przestrzegał przed tym, co stanie się w Europie. Mówił nie tylko o epidemii koronawirusa, ale też o konflikcie, jaki czeka Polskę i inne państwa europejskie.
Zdaniem jasnowidza ta pandemiczna jesień, jak określił nadchodzące miesiące, będzie groźna nie tylko z powodu trwającej pandemii. Ostatnio wypowiedział się na temat wojny, która ma zacząć się nagle oraz dezorganizacji struktur europejskich.
Uważam i czuję to, że czerwiec i lipiec, te dwa miesiące, będą już wyraźnymi znakami, że robi się bardzo niebezpiecznie na świecie. I myślę, że czerwiec i lipiec, tak czuję, to będzie czas, kiedy to będziemy poważnie zaniepokojeni nie tylko koronawirusem, ale też zaczynającą się wojną na świecie, która się zacznie nagle.
- powiedział Krzysztof Jackowski.
Jasnowidz obawia się, że to właśnie nadchodząca jesień będzie przełomowym i trudnym czasem dla wszystkich, a 2020 rok będzie pierwszym rokiem działań wojennych.
Jakiś czas temu zapowiadał, że konflikt potrwa 3,5 roku. Został poproszony przez internautów o komentarz w tej sprawie. Z całą pewnością potwierdził, że Europa przestanie być unią, będzie jedynie „zlepkiem państw”:
Za 3,5 roku Europa będzie mocno zmieniona. Będzie zlepkiem państw, a nie unią. Ale to spowoduje ekonomia.
- powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Jasnowidz, mówiąc o nalocie, który miałby być początkiem konfliktu, wspomniał o południu Europy. Jego zdaniem, pewien obszar kontynentu może zostać zajęty, czym wiele osób będzie zaskoczonych. To region, w którym nikt nie spodziewałby się takich działań.
To też może cię zainteresować:Przepowiednia Ojca Klimuszki o koronawirusiePrzepowiednia Majów ziści się jednak w 2020 roku?Jasnowidz Jackowski mówi o życiu po epidemii koronawirusa