Według eksperta WHO, epidemiologa Michaela Ryana, koronawirus zostanie z nami o wiele dłużej, niż początkowo zakładano w optymistycznych prognozach. Niewykluczone, że w niektórych społecznościach nie zniknie nigdy i stanie się wirusem endemicznym - takim jak na przykład wirus HIV. Oznacza to, że określonych miejscach ogniska patogenu mogą nigdy nie wygasnąć.
Ten ponury scenariusz jest niestety wysoce prawdopodobny i to właśnie na niego powinniśmy się przygotowywać. Powiedzenie „dmuchać na zimne” bardzo dobrze sprawdza się podczas epidemii i powinno być zawsze główną zasadą, którą kraje się kierują.
Koronawirus zostanie z nami na zawsze
Na dzień dzisiejszy na całym świecie odnotowano ponad 4,6 miliona przypadków zachorowań, z czego prawie 310 tysięcy osób zmarło. Co więcej, koronawirus wcale nie traci na sile, także w Polsce.
Jak mówi Michael Ryan, póki co ciężko przewidzieć, jak dalej rozwinie się epidemia i ciężko zarysować jakikolwiek scenariusz. Być może wygaśnie szybko i już niedługo będziemy mogli wracać do normalności (chociaż ta normalność będzie zupełnie inna i nowa), ale musimy być też gotowi na to, że uderzy w nas druga fala epidemii.
Jak mówią eksperci, ta jest bardzo możliwa ze względu na zbyt szybkie łagodzenie obostrzeń i lekceważące podejście ludzi do obowiązujących zasad. Polacy też przestali się już bać wirusa. Coraz częściej mija się osoby spacerujące po ulicach bez maseczek. Nierzadkim widokiem są też zgromadzenia kilku, a nawet kilkunastu osób.
Doktor Michael Ryan podkreślił też, że ciężko wskazać w tym momencie jakikolwiek, nawet bardzo przybliżony termin wynalezienia szczepionki i leku na koronawirusa. Testy mogą potrwać naprawdę długo, a produkcja i dystrybucja specyfików na całym świecie - jeszcze dłużej. Tym bardziej pokazuje to, jak wielki wpływ na rozwój pandemii ma właśnie ludzka odpowiedzialność.
Źródło: spidersweb.pl
Więcej aktualnych informacji o pandemii koronawirusa:
Dramatyczna sytuacja w jednym ze szpitali ukazana na reporterskim filmie. Czy właśnie tak wygląda walka z koronawirusem?
Druga fala pandemii w czerwcu? Eksperci są tego niemal pewni
Pierwszy kraj w Europie ogłasza wygraną z koronawirusem. Który?