Kiedy w marcu w Polsce wybuchła epidemia koronawirusa, zamknięto szkoły, przedszkola i żłobki. Rząd nie zostawił jednak rodziców z maluchami bez pomocy. Od marca niemal każda osoba, która zdecydowała się zostawić dziecko w domu ze strachu przed Covid-19, mogła ubiegać się o zasiłek opiekuńczy. Wynosił on. 80% pensji i dotyczył dzieci do 8. roku życia.
Koniec dodatkowego zasiłku opiekuńczego
Ale rodzice z dodatkowego zasiłku już nie skorzystają. Od 26 lipca nie można będzie już się o niego ubiegać. Ministerstwo rodziny i pracy ogłosiło w piątek, że zasiłek wygasa i wracają stare zasady przyznawania świadczenia.
Z uwagi na okres wakacyjno-urlopowy oraz istotne zmniejszenie się liczby osób korzystających z dodatkowego zasiłku opiekuńczego, z tego świadczenia rodzice dzieci do 8. roku życia mogą korzystać do dnia 26 lipca br. – ogłosił resort
Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska w rozmowie z „Money.pl” powiedziała, że formuła zasiłku po prostu już się wyczerpała i rodzice z niego nie korzystają, więc nie ma potrzeby kontynuacji.
W lipcu wykorzystanie zasiłku jest niewielkie, uprawnieni są na wakacjach, urlopach. Więc nie są spełnione te przesłanki braku opieki nad dziećmi do 8. roku życia – mówiła
Wypłacanie świadczenia wróci więc do swoich dawnych zasad, czyli będzie przyznawane rodzicom, którzy nie mogą posłać dziecka do placówki opiekuńczej lub edukacyjnej z winy tejże placówki. Będzie ona np. zamknięta lub remontowana, a rodzic nie będzie mógł zapewnić dziecku innej opieki niż swoja własna i będzie musiał zrezygnować z pracy.
Może cię też zainteresować:
Od września 2020 nowy przedmiot w szkołach? MEN zapowiedziało zmiany
Druga fala pandemii dotarła już do Europy. Wracają restrykcyjne obostrzenia
Nie szczepisz siebie i bliskich? Płać za leczenie osób, które zarazisz. Kontrowersyjna opinia prof. Simona
Hiszpanie są załamani zachowaniem turystów i boją się powrotu epidemii. "Po to otworzyliśmy granice?"