Nie 1000 złotych i nie dla każdego. Formuła bonu turystycznego mocno zmieniła się od pierwotnych zapowiedzi. Początkowo dodatkowy 1 tysiąc złotych miał otrzymać pracownik zatrudniony w ramach umowy o pracę, ale tylko ten, którego wynagrodzenie nie przekracza 5200 złotych brutto.
Dziś te kryteria są już nieaktualne, bo pieniądze trafią jedynie do rodziców dzieci.
Bon turystyczny na każde dziecko
Rodzice pobierający świadczenie 500+ przyzwyczaili się do tego, że pieniądze co miesiąc wpływają na ich rachunek bankowy. Sejm przyjął właśnie ustawę o polskim bonie turystycznym. Będzie to jednak dokument elektroniczny, a otrzymają go beneficjenci programu 500+ oraz osoby z przyznanym prawem do pobierania świadczeń lub dodatków.
Rodzice dostaną bon turystyczny na wakacje w kraju, w wysokości 500 zł na każde dziecko, a rodzice dzieci z niepełnosprawnością - dodatkowe 500 zł - #SejmRP uchwalił ustawę autorstwa @prezydentpl. Teraz trafi ona do @PolskiSenat. @AndrzejDuda, @JEmilewicz, @GutMostowy pic.twitter.com/vGUsQxPZWs
— Ministerstwo Rozwoju (@MinRozwoju) June 19, 2020
Bony zostaną udostępnione w teleinformatycznym systemie ZUS. Na każde dziecko ma przysługiwać 500 złotych, dodatkowe 500 zł trafi do rodzin, które sprawują opiekę nad dzieckiem niepełnosprawnym (1000 zł na dziecko niepełnosprawne).
Bon turystyczny będzie można wykorzystać wyłącznie w Polsce, będzie można zapłacić nim za hotel lub imprezę turystyczną (np. wycieczkę, obóz sportowy).
Jesteśmy gotowi, aby w trzecim tygodniu lipca pierwsze płatności były realizowane.
- powiedziała wicepremier Jadwiga Emilewicz.
Bonu turystycznego nie trzeba jednak realizować w czasie wakacji - można to zrobić do końca marca 2022 roku.
Koszt programu to około 3,5 mld złotych. Szacuje się, że skorzysta z niego około 6,5 miliona osób. Teraz ustawa trafi do Senatu.
To też może cię zainteresować:„Mój syn należy do społeczności LGBT. Przestańcie mówić mi, że nie jest człowiekiem” - list do redakcjiKobiety wymieniły się dziećmi w szpitalu. Wszystko z powodu zakażenia koronawirusemKierowniczka USC w Konecku wymyśliła 7 fikcyjnych dzieci, by pobierać świadczenie 500+