Odwiedzając część polskich miast można odnieść wrażenie, że są one niemal opustoszałe. Na ulicach trudno spotkać żywą duszę, wiele miejsc pracy jest zamkniętych, brakuje też sklepów i lokali usługowych.
Okazuje się, że jest to powszechna tendencja, którą omówiono na XVII Kongresie Finansowania Nieruchomości Mieszkaniowych. Zdaniem prof. Przemysława Śleszyńskiego, wyludnienie dotyka już wielu polskich miejscowości. Ilu?
Ile miast w Polsce dotyka wyludnienie?
Zdaniem eksperta, aż 75 proc. polskich miast ma ujemne saldo mieszkańców. To oznacza, że systematycznie ich tam ubywa. Powody są różne, jednak profesor przedstawił kilka najważniejszych z nich.
Powody wyludnienia polskich miast
Głównym powodem jest wyjazd młodych ludzi do większych aglomeracji w poszukiwaniu pracy. Jak podał ekspert, który powołał się na dane GUS, młodzi najczęściej wyjeżdżają do Warszawy, Poznania, Wrocławia, Krakowa i Trójmiasta. Tam łatwiej im znaleźć pracę, która pozwoli na wygodne życie i rozwój.
Równie częstą przyczyną wyludnienia jest ujemny przyrost naturalny. W małych miastach społeczność szybko się starzeje, przez co umiera więcej osób niż się rodzi. A jeśli dodamy do tego wyjazdy młodych ludzi zakładających rodziny, sytuacja nie wydaje się ulec poprawie.
Kolejnym powodem jest oczywiście emigracja. Prof. Śleszyński słusznie zauważył, że tylko w roku 2019 nasz kraj w celach zarobkowych opuściło ok. 2,4 mln osób. Najczęściej wyjeżdżali do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii i Irlandii.
Czytaj także:
Dom o powierzchni 2,8 mkw. za 1300 zł miesięcznie. Jak wyglądają nanomieszkania w Hongkongu?
Zrobiła metamorfozę kuchni i… spadł na nią ogromny hejt. Przekonaj się, dlaczego
Ten dom jest węższy niż autobus, a kosztuje prawie 4 miliony złotych. Wart swojej ceny?