5 osób w jednym pokoju, mogą wydać max 7 zł dziennie, nie mają na leki. W TAKIEJ Polsce mieszkasz!

polska bieda fot. Fotolia
Kredyty, długi, zbyt małe zarobki, aby utrzymać rodzinę, do tego przeludnione mieszkania, brak własnego kąta, łóżka, pokoju, przestrzeni. Oto obraz polskiej biedy.
polska bieda fot. Fotolia

Problem nr 1 - Trudne warunki mieszkaniowe

Mieszkają w jednym pokoju, nie mają łazienki, dostępu do bieżącej wody, ogrzewania. Problem mieszkaniowy w Polsce w największym stopniu dotyka mieszkańców wsi, ale nie tylko. W miastach do około 1,5 % mieszkań nie są doprowadzone wodociągi. Aż w 8 % nieruchomości nie ma łazienek.

Gorzej jest na wsi. Wody nie ma 11 % domów, łazienki - 24. Przeludnione mieszkania, brak własnego kąta, łóżka, pokoju, ogólnie przestrzeni bywa często głównym powodem problemów społecznych. Co na to polska polityka społeczna? Niestety nic. Nadal mamy spory problem z mieszkaniami i lokalami zastępczymi, zaś ubogie rodziny muszą radzić sobie same.

Problem nr - 2 Zarobki i wydatki

60% wielodzietnych rodzin (a więc tych, które posiadają troje i więcej dzieci) mieszka na wsi. Mają spore kredyty, ich główne wydatki związane są z podstawowymi opłatami za media oraz na żywność. O wakacjach, luksusach, markowych ubraniach czy innych atrakcjach nawet nie myślą, bo ledwo wiążą koniec z końcem. 58 % polskich rodzin z co najmniej trójką dzieci zarabia mniej niż 3 tysiące zł. Polacy oceniają swoją sytuację materialną jako złą, a nawet bardzo złą.

Z badań Szlachetnej Paczki wynika, że sytuacja wielu polskich rodzin jest przerażająca. Muszą przeżyć za 7 złotych dziennie. Pytanie jak? Przy założeniu, że mamy do czynienia z modelem 2+2 (mama, tata i dwoje dzieci), okazuje się, że na głowę przypada 1,75 zł. Czy da się za to odpowiednio wyżywać dorosłą osobę albo dziecko w fazie dorastania, które potrzebuje energii do odpowiedniego rozwoju, czy nauki?

Problem nr 3 - Wychowywanie dzieci a ZUS

W rodzinach wielodzietnych istnieje tendencja do tego, by to mężczyzna pracował zawodowo. Z badań wynika, że tylko 68 % kobiet, posiadających dzieci jest zatrudniona. Co z resztą? Zajmują się domem i dziećmi. To też pewna forma pracy, pewnie nie raz cięższa i bardziej wymagająca niż w przypadku pracy w firmie. Niestety, kobieta zajmująca się domem nie odprowadza składek ZUS.

Dzisiaj nadal jest tak, że kobieta, która wychowała kilkoro dzieci - podatników i przyszłych płatników ZUS, a sama zawodowo nigdy nie pracowała, w systemie emerytalnym nie istnieje. I to jest jawna niesprawiedliwość. Bo dzieci, które ona wychowała, będą płaciły składki na emerytury tych kobiet, które nie mają dzieci lub mają jedno dziecko.
- Paweł Woliński

Polacy znani są z tendencji do narzekania, ale biorąc pod uwagę powyższe dane, nie ma się czemu dziwić. Z badań wynika, że nasz poziom zadowolenia z życia jest na niskim poziomie. Tak samo, jak rozwój osobisty, możliwość podjęcia edukacji, czy zrobienia kariery. Skutki bywają różne. Od frustracji, po problemy społeczne i patologie.

Tagi: rodzina, bieda

Redakcja poleca

REKLAMA