Epidemia koronawirusa w Polsce nie zwalnia, a wręcz przybiera na sile. Z powodu Covid-19 umiera coraz więcej osób, również młodych. Jedną z ofiar wirusa jest 20-letni uczeń z Bydgoszczy, który zmarł 11 października.
Śmierć zakażonego koronawirusem ucznia z Bydgoszczy
Niestety, zmarł młody chłopak, uczeń jednej z bydgoskich szkół. Miał stwierdzony COVID. Naprawdę proszę, byśmy byli odpowiedzialni. Nie myślmy tylko o sobie. Nawet jak czujemy się świetnie. Stosujmy się do zasad dla bliskich, dla wszystkich wokół nas - poinformował w mediach społecznościowych Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy
Bruski nie udzielił jednak mediom komentarza dotyczącego szczegółów śmierci chłopaka. W komentarzach pod swoim wpisem przyznał jednak, że uczeń był chory na Covid-19 i przebywał w szpitalu.
Jak informuje „Gazeta Wyborcza” 20-latek ostatni raz był w szkole 2 października. W środę 7 października zabrano go do szpitala, gdzie stwierdzono u niego ostrą niewydolnością oddechową. Wyniki testów potwierdziły, że młody mężczyzna miał koronawirusa. Niestety, mimo walki lekarzy, nie udało się go uratować.
20-latek zmarł w niedzielę rano, miał choroby współistniejące - informowała „Wyborcza”
Informację o śmierci ucznia potwierdził również na swojej oficjalnej stronie internetowej bydgoski Zespołu Szkół nr 30, do której uczęszczał zmarły Michał.
Otrzymaliśmy smutną wiadomość, że odszedł od nas nasz Uczeń i Kolega, Michał. Jego najbliższym składamy wyrazy głębokiego współczucia - czytamy w oświadczeniu zespołu szkół
Zobacz więcej wiadomości z Polski i ze świata:
Dramatyczny apel lekarki SOR: "Jesteśmy na krańcu naszej wytrzymałości"
Nawet 200 tysięcy nowych zakażeń dziennie? Matematycy podają prognozy dla Polski
Policja wystawia mandaty za brak maseczki. "Skończyła się taryfa ulgowa"
Dr Grzesiowski ostro o strategii rządu: to szkoły są przyczyną dużego wzrostu zakażeń