14-latek uratował życie koleżance ze szkoły puszką coli

szkoła fot. Adobe Stock
Niejeden dorosły nie wiedziałby, jak się zachować w takiej sytuacji. Ale Kamil zachował zimną krew i udzielił na czas pomocy koleżance.
/ 07.11.2018 10:56
szkoła fot. Adobe Stock

Wiesz, jak udzielić pomocy choremu na cukrzycę? Jak zareagować i co zrobić? Od twojej reakcji może zależeć czyjeś życie. W takiej sytuacji znalazł się 14-letni Kamil. Chociaż wystraszyłby się niejeden dorosły, nastolatek zachował zimną krew i udzielił niezbędnej pomocy koleżance. W jego szkole mówią, że uratował jej życie… puszką coli. Ale tu chodzi o znacznie więcej.

O sprawie napisał portal Mamadu.pl. To do ich redakcji napisała list matka Kamila, dzieląc się tym, co zrobił jej syn. Zrobiła to, żeby edukować społeczeństwo i uświadomić ludzi.

„Mój syn Kamil wykazał się niesamowitą odwagą, udzielając pierwszej pomocy koleżance ze szkoły, która tak samo jak on choruje na cukrzycę typu 1” – czytamy list matki w portalu.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas przerwy na szkolnym korytarzu. Kamil zauważył koleżankę – leżała na schodach. Chłopak wiedział, że jest chora. Od razu do niej podszedł i zorientował się, co robić. Kamil zawiesił nastolatce pompę insulinową i zbadał poziom swoim glukometrem. Wymyślił, żeby dać jej się napić słodkiej coli. Ta puszka być może uratowała dziewczynce życie.

Gdy po jakimś czasie przyjechała karetka, koleżanka Kamila miała już właściwy poziom cukru. Chłopak został okrzyknięty bohaterem.

Gdyby Kamil sam nie miał cukrzycy i nie zareagował, bo – albo nie wiedziałby jak, albo bałby się – nie wiadomo, jaki finał by miała ta historia. Nasuwa się refleksja – jak ważna jest edukacja i informowanie o zagrożeniach i zasadach udzielania pierwszej pomocy w szkołach.

Więcej na temat cukrzycy:

Redakcja poleca

REKLAMA