O gustach się nie dyskutuje, ale o bezguście – jak najbardziej! Są pewne imiona, których nadawania powinno się zabronić. Dziwaczny Myszon czy budząca seksualne skojarzenia Oralia to tylko niektóre imiona, które pojawiły się w Urzędach Stanu Cywilnego w Polsce w ostatnim czasie. Aż chciałoby się zaapelować: drodzy rodzice, można być oryginalnym, ale niech ta „wyjątkowość” nie piętnuje dziecka. Dane personalne nie powinny go zawstydzać i wpędzać w kompleksy!
Czytaj więcej