Zgotował zwierzakowi prawdziwe piekło z absurdalnego powodu. Jak tak można?

Skrzywdzony kot fot. Adobe Stock, aykutkarahan
Mężczyzna postanowił ukarać kota, który zagrażał jego gołębiom. Zwierzak przeszedł przez prawdziwe piekło. Teraz gnębiciel odpowie za swoje okrutne czyny.
/ 14.03.2024 12:45
Skrzywdzony kot fot. Adobe Stock, aykutkarahan

Nie wszyscy potrafią istnieć w świecie razem ze zwierzętami. Pewien mężczyzna skrzywdził kota w okrutny sposób, bo denerwowało go zachowanie pupila. Usłyszał właśnie zarzuty i grozi mu kara za popełnione czyny. 

Zgotował kotu prawdziwe piekło z absurdalnego powodu

Policjanci z komisariatu w Stanisławowie, w województwie mazowieckim, otrzymali zgłoszenie, od którego włos jeży się na głowie. Pewien mężczyzna został oskarżony o znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Jego czyny są po prostu nie do pomyślenia. Zwierzę nie przeżyło tego zdarzenia, a wcześniej musiało wiele wycierpieć.

Okazało się, że 58-letni mężczyzna schwytał kota, pobił go i uderzał zwierzęciem o ścianę. Na koniec wrzucił go do paleniska w domowym piecu. Oprawca nie próbował nawet zatrzeć śladów tego zdarzenia. Policjantom swoje zachowanie tłumaczył jedynie tym, że kot polował na jego gołębie i to bardzo go denerwowało. 

Oprawca kota zostanie ukarany

Funkcjonariusze wezwani na miejsce bez trudu natrafili na ślady świadczące o popełnieniu zgłoszonego przestępstwa. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. W ataku złości zabił kota, a przedtem skazał go na prawdziwe piekło. Jak tak można?! Tego nie da się pojąć.

Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie toczy się pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckiem. Wszyscy obrońcy praw zwierząt mają nadzieję, że oprawcę jak najszybciej spotka sprawiedliwa kara.

Źródło: info112.pl

Czytaj także:
Niesamowite, co zrobił, by ratować to maleństwo. Nie oderwiesz wzroku od tego filmiku
Psiak wykiwał ludzi, którzy chcieli go zwieść na manowce. Tak został bohaterem
Na Lucka nie ma mocnych! Tak radzi sobie z tym, co go spotyka

Redakcja poleca

REKLAMA