Uwielbiane przez Polaków ptaki są poważnie zagrożone. Znikają w zatrważającym tempie

Uwielbiane przez Polaków ptaki są poważnie zagrożone. Znikają w zatrważającym tempie fot. Adobe Stock, Alena Petrachkova
Znamy je doskonale, bo każdego dnia śpiewają pod naszymi oknami. Niestety jest ich coraz mniej. Uwielbiane przez Polaków ptaki giną na potęgę. Zobacz, jaka jest tego przyczyna.
/ 15.02.2024 18:00
Uwielbiane przez Polaków ptaki są poważnie zagrożone. Znikają w zatrważającym tempie fot. Adobe Stock, Alena Petrachkova

Wróbelek „elemelek” jest stałym elementem przyrody w Polsce. To właśnie ten popularny i uwielbiany przez nas wszystkich ptak budzi nas rano swoim świergotem. Niestety coraz rzadziej. Najnowsze badania donoszą, że wróble w zatrważającym tempie znikają z polskich miast i miasteczek. Co się dzieje, że jest ich coraz mniej?

Wróble zagrożone w Polsce

Portal zielona.interia.pl bije na alarm. W ostatnich latach zanotowano bowiem znaczący spadek liczby wróbli w naszym kraju. Jest to widoczne głównie w dużych miastach, ale też w mniejszych miasteczkach. Największe spadki ich populacji są odnotowane w Poznaniu, Toruniu, Bydgoszczy oraz Warszawie.

Stary Rynek w Poznaniu był niegdyś pełen wróbli. Skakały po jego kostkach, zaglądały do talerzy ludziom siedzącym w kawiarniach i restauracjach. Dzisiaj nie ma ich tam niemal w ogóle – tłumaczy prof. Tadeusz Mizera z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu w rozmowie z Zieloną Interią.

Profesor dodaje, że spadki w liczebności wróbli są zatrważające. I choć te ptaki nie są jeszcze na wyginięciu, jest coraz bliżej, aby tak się stało. A jakie mogą być powody takiego stanu rzeczy? Okazuje się, że jest ich kilka.

Dlaczego wróble znikają?

Zdaniem profesora nie ma jednego powodu, dla którego te spadki są aż tak zatrważające. Wróble giną jednak przede wszystkim przez brak dostępu do pokarmu.

Wróble wykańcza kombinacja wielu przyczyn, bo nigdy nie ma jednego czynnika. Należy jednak do nich to, co my, ludzie, nazywamy porządkiem – Zielona Interia cytuje słowa prof. Mizery.

Chodzi o koszenie trawników i ich grabienie, które może spowodować wyplewienie nasion, zanim wykształcą się wszelkie rośliny. A to oznacza, że ptaki nie znajdą w trawie pożywienia, które jest im potrzebne do życia i prawidłowego funkcjonowania – jak każdej żywej istocie.

Innym powodem jest zanieczyszczenie środowiska, a konkretnie – smog i spaliny. To prowadzi do niewielkiej liczebności owadów, którymi żywią się małe ptaszki. Oprócz tego w miastach powstaje coraz więcej nowych budynków pozbawionych zakamarków, w których wróble mogą budować gniazda. Wszystkie te czynniki utrudniają ptakom prawidłowe funkcjonowanie.

Źródło: zielona.interia.pl

Czytaj także:
Kiedyś żyły tylko w lasach. Dziś te pięknie ćwierkające ptaki spotkasz koło swojego domu
Kiedy bociany wracają do Polski z ciepłych krajów? Nie wszystkie przylatują w tym samym czasie
Niecodzienna przyjaźń jeża i wrony daje wiele do myślenia. Czy powinniśmy brać z nich przykład?

Redakcja poleca

REKLAMA