Te maluchy znalazły się w ogromnym niebezpieczeństwie. To, co wydarzyło się potem, dogłębnie cię poruszy

Te maluchy znalazły się w ogromnym niebezpieczeństwie. To, co wydarzyło się potem, dogłębnie cię poruszy fot. TikTok.com, @wildliferehab_kl
Maleńkie wiewióreczki ukrywały się pod maską samochodu pewnego mężczyzny. Ten zdał sobie z tego sprawę dopiero wtedy, gdy nie mógł uruchomić auta. Na pomoc dzieciakom ruszyła mama wiewiórka, która natychmiast postanowiła zmienić ich schronienie.
/ 04.04.2024 11:33
Te maluchy znalazły się w ogromnym niebezpieczeństwie. To, co wydarzyło się potem, dogłębnie cię poruszy fot. TikTok.com, @wildliferehab_kl

Świat bywa bardzo niebezpieczny. Zwłaszcza wtedy gdy na pastwę losu są pozostawione maleńkie, bezbronne zwierzaki. Tak też było z tymi dzikimi dzieciakami. Maleńkie wiewióreczki znalazły sobie nietypowe schronienie, które okazało się dla nich niebezpieczne. Na szczęście cała historia zakończyła się happy endem, a to, co stało się w międzyczasie, poruszy wszystkich.

Te maluchy znalazły się w ogromnym niebezpieczeństwie

Na TikToku pojawił się wzruszający filmik, w którym widzimy wiewiórczą rodzinę. Nie znajduje się ona jednak w naturalnym środowisku. Wręcz przeciwnie – okolica, w której zostały nagrane wiewiórki, jest dla nich bardzo niebezpieczna.

Pewien mężczyzna z nowojorskiej wyspy Long Island po dłuższym czasie nie mógł uruchomić swojego samochodu. Postanowił przetransportować go do mechanika, a ten standardowo zajrzał pod maskę. To, co pod nią ujrzał, zaskoczyło obu mężczyzn.

Okazuje się, że pod maską samochodu, wśród liści skrywały się maleńkie wiewióreczki. Było tam aż 6 puchatych dzieciaków, które wydawały z siebie ciche piski. Rodzina wiewiórek uwiła sobie takie nietypowe gniazdo, ponieważ samochód przez dłuższy czas stał nieruchomo. Cała historia mogła zakończyć się dla maluchów tragicznie, ale na szczęście w porę zostały znalezione.

Mama wiewiórka ratuje swoje maleństwa

Mężczyzna nie wiedział, co zrobić z dzikimi zwierzakami, więc zadzwonił do odpowiednich służb. Został poinstruowany, że powinien schować maluchy do kartonowego pudełka, a następnie wrócić z nimi w miejsce, gdzie do tej pory stał samochód. Tak też zrobił.

Właściciel auta dowiózł wiewióreczki pod swój dom, a następnie postawił karton obok samochodu. Potem obserwował, co działo się z dzieciakami. Okazuje się, że przybyła po nie ich mama. Po kolei brała swoje pociechy i uciekała z nimi na drzewo. W ten sposób znalazła im chwilowe schronienie do momentu, aż nie zbuduje kolejnego domku.

Mama wiewiórka musiała być bardzo zmartwiona, ale na szczęście cała historia zakończyła się happy endem. Internauci są zachwyceni.

- Piękna mama wiewiórka! Dzięki Bogu, że są dobrzy ludzie, którzy opiekują się małymi.
- Mam nadzieję, że udało jej się zbudować nowe gniazdo.
- Nie mogę uwierzyć, jak zwinna mama nosi te dzieci – piszą komentujący.

Sam zobacz, jak wyglądały te poruszające sceny.

@wildliferehab_kl https://linktr.ee/cookiekl #wildlife #wildliferescue #wildliferescuer #wildliferehab #wildliferehabilitation #wildliferehabber #everylifematters #squirrel #squirrelrescue #squirrelrescuer #squirrelrescuemom #squamma #squirrelrehab #squirrelrehabber #babysquirrel #babysquirrels #babyseason #babyseasonspring2024 #squirrelfriend #reuniting #reunitingfamilies #reunitingsquirrelbabies #lessworkforme #happymom #happyfamily #kindhuman #grateful ♬ original sound - KL the Wildlife Rehabilitator

Źródło: TikTok.com

Czytaj także:
Na pierwszy rzut oka widzisz szopa na wysypisku. Nie uwierzysz jednak, co ukrywa
Uratowała z ulicy przesłodkiego szczeniaczka. Ten wyrósł na dziką bestię
Na świat przyszedł słonik jak z bajki Disneya. To niewiarygodne, jak wygląda
 

Redakcja poleca

REKLAMA