Psiak żył w warunkach gorszych niż w więzieniu. Właściciel odebrał mu wszelką nadzieję

Uwięziony pies fot. Adobe Stock, Talitha; zdjęcie poglądowe
Wychudzony i zaniedbany pies został odebrany właścicielowi przy policyjnej interwencji. Mieszkał w warunkach gorszych niż więzienie. Jak można było do tego dopuścić? Nawet służby były w szoku.
/ 21.03.2024 09:50
Uwięziony pies fot. Adobe Stock, Talitha; zdjęcie poglądowe

Czasem ludzie udowadniają, że posiadanie zwierząt nie jest dla wszystkich. W jednym z mieszkań podczas interwencji odkryto psa przetrzymywanego w makabrycznych warunkach. Możliwe, że służby dotarły tam w ostatniej chwili, by uratować smutnego zwierzaka. Psiak wyglądał, jakby stracił wszelką nadzieję na poprawę swojego losu.

Psiak żył w warunkach gorszych niż w więzieniu

W okolicach Hrubieszowa doszło do dramatycznej interwencji Stowarzyszenia Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt. Mieszkający tam mężczyzna został zatrzymany przez policję, a wejście do jego domu ujawniło kolejne szokujące fakty. W mieszkaniu zastano ogromny bałagan i odór. Drzwi do jednego z pokoi były zastawione komodą, a za nimi ukazał się pies wyglądający jak sama skóra i kości.

Zamknięty pokój był jak więzienie dla zwierzęcia – na podłodze pełno śladów odchodów, a powierzchnie przesiąknięte moczem. Pies przedstawiał obraz nędzy i rozpaczy – był wychudzony, ledwo trzymał się na nogach. Ważył jedynie 14 kilogramów. Właściciel nie tylko uwięził, ale i upodlił zwierzaka. Wyglądało na to, że pies musiał w ten sposób spędzić co najmniej kilka miesięcy.

Zobaczyliśmy dosłownie psi szkielet. Był tak głodny, że początkowo ciężko było go dotknąć. Myślał, że wyciągamy rękę z jedzeniem i łapał nas za palce – relacjonują wolontariusze.

Właściciel odebrał psu wszelką nadzieję

Podczas interwencji okazało się, że w mieszkaniu znajduje się jeszcze jeden pies. Ku zaskoczeniu wolontariuszy był w dobrej kondycji i przebywał w innej części domu. Suczka wydawała się tylko zdezorientowana i wystraszona widokiem obcych ludzi. Wolontariusze odebrali oba psy ze względu na nieobecność właściciela.

Nie mieliśmy okazji porozmawiać z właścicielem, ponieważ został zatrzymany przez policję w innej sprawie. Jednak ciągle zadajemy sobie pytanie, czym zawinił ten pies, że opiekun zgotował mu taki los? Wobec właściciela zostało złożone zawiadomienie do organów ścigania z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt o znęcaniu się nad zwierzętami – poinformowali działacze z Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt. 

Oba psy przewieziono do kliniki weterynaryjnej i zlecono ich badania. Wolontariusze uruchomili już zbiórkę na pokrycie kosztów opieki nad zwierzętami. Można do niej dołączyć w serwisie ratujemyzwierzaki.pl.

Dla wygłodzonego pieska poszukiwany jest dom tymczasowy, w którym mógłby spokojnie dochodzić do siebie. Jeśli chcesz zaopiekować się zwierzakiem, skontaktuj się ze Stowarzyszeniem Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt na Facebooku. Miejmy nadzieję, że do psiaka powróci jeszcze kiedyś wiara w to, że ludzie potrafią być dobrzy.

Źródło: facebook.com/ChelmskaStrazOchronyZwierzat

Czytaj także:
Pies Kacper do adopcji. Ten wzrok zdradza, jak wiele przeszedł
Kot sam wybrał swojego właściciela. Błyskawicznie osiągnął cel, który sobie wyznaczył
Dwie maleńkie sunie porzucone całkiem same. Tu każda sekunda jest na wagę złota

Redakcja poleca

REKLAMA