Czasem przygarnięcie zwierzaka stanowi pierwszy krok do poprawy życia człowieka. Przekonała się o tym właścicielka psiaka rasy golden retriever, który postanowił spróbować swoich sił w... loterii. Niezwykłą historię opisała później w mediach społecznościowych.
Pies miał nosa do pieniędzy
W jednym z chińskich miast kobieta o imieniu Lin wyszła na zakupy i spacer z psem. Kiedy oglądała produkty, zwierzak nagle zerwał się ze smyczy i pobiegł do pobliskiego kiosku. Opiekunka ruszyła za psem i udało się go załapać. Zwierzak zdążył jednak chwycić zębami los na loterię.
Kobieta próbowała oddać kupon, ale z uwagi na ślady zębów sprzedawca nie chciał przyjąć zwrotu. Lin została poinformowana, że musi zapłacić za skradzioną zdrapkę. Kobieta ostatecznie się zgodziła i zatrzymała kupon. Ku jej zdumieniu okazało się, że zdrapka zawierała nagrodę pieniężną. Kobieta wygrała 139 dolarów, czyli około 555 zł. A to jeszcze nie koniec dobrych wieści.
Golden nazywany jest "psem fortuny"
Następnego dnia właścicielka goldena znów poszła na zakupy w towarzystwie psa. Tym razem specjalnie wstąpiła do kiosku, w którym spotkała ją niesamowita przygoda. Zwierzak i tym razem wybrał sobie zdrapkę. To niesamowite, ale kupon znów okazał się szczęśliwy. Los na loterii skrywał nieco mniejszą wygraną, około 16 zł. Opiekunka goldena, który ma "nosa do pieniędzy", i tak była w siódmym niebie.
Lin postanowiła podzielić się swoją historią w lokalnych mediach społecznościowych. Kobieta ujawniła, że znaczną część wygranej przeznaczyła na smakołyki dla pupila. Internauci zgodnie jej gratulowali. Ktoś zażartował nawet, że "odległość między mną a nagrodą" to pies. Dzięki tej historii niejedna osoba może zechcieć przygarnąć psiaka na szczęście.
Źródło: rmf24.pl oraz youtube.com/@MothershipSG
Czytaj także:
Dostrzegł psa leżącego na autostradzie. Na szczęście coś go tknęło, żeby się zatrzymać
Misia straciła wszystko w jednej chwili. Potem los wystawił ją na kolejną próbę
Psiak bez oczu został nagrany z zaskoczenia. Filmik wywołuje całą gamę emocji