Koci bracia zwróceni z adopcji mają już tylko siebie. Los ich nie oszczędzał

Koci bracia fot. Fot. facebook.com/marzeniazwierzakow
Kocurki od urodzenia nie miały szczęścia. Gdy wydawało się, że znalazły dom na zawsze, los okrutnie z nich zadrwił. Teraz mają tylko siebie, a i to może zostać im odebrane.
/ 08.03.2024 11:00
Koci bracia fot. Fot. facebook.com/marzeniazwierzakow

Dwa dorosłe koty szukają wspólnego domu. Ten, który znały do tej pory, został im odebrany, a ich świat runął. Los już wcześniej doświadczał kocurki, ale dzięki braterskiej więzi udało im się przetrwać. Wkrótce mogą zostać rozdzielone, a ich dramat rozpocznie się na nowo.

Koci bracia zwróceni z adopcji mają tylko siebie

Skomplikowane losy dwóch kocich braci zaczęły się kilka lat temu. Wraz z mamą i rodzeństwem zostali porzuceni w małej wsi pod Białogardem. Schronienie znaleźli pod dachem kobiety o dobrym sercu, która sama odejmowała sobie od ust, by nakarmić podrzucane jej zwierzaki. Wreszcie zwróciła się o pomoc do jednej z fundacji, a ta uratowała kocią rodzinę, która była w dramatycznym stanie zdrowia. 

Zwierzęta musiały przejść leczenie i rekonwalescencję. Później dla kotków zaczęto szukać domów i wkrótce bracia o imionach Bubel i Bidon zostali adoptowani. Niestety pojawiły się u nich problemy zdrowotne. Mimo że fundacja wsparła pieniężnie ich leczenie, koci bracia zostali zwróceni z adopcji po 3 latach. Powodem miały być kłopoty finansowe i rodzinne, ale okazało się, że po prostu znudzili się opiekunce. Ich świat runął, a to jeszcze nie koniec dramatów.

Los nie oszczędzał kocich braci

Kocurki Bidon i Bubel źle zniosły powrót do azylu. Nie odnajdują się wśród obcych zwierząt i nie rozumieją, dlaczego został im odebrany spokojny i dobrze znany dom. Nie zobaczą już ulubionych poduszek i zabawek. Przez konflikty z innymi kotami musiały zamieszkać w magazynku bez okien. Z każdym dniem popadają w większe przygnębienie.

Fundacja na Rzecz Zwierząt Marzenia Zwierzaków, która dała im tymczasowe schronienie, ze smutkiem opisuje ich historię. Kotki potrzebują jak najszybciej znaleźć nowy dom. Jeśli nikt nie zechce przygarnąć braci, będą musieli zostać rozdzieleni. Do tej pory przez wszystkie trudności przechodzili razem, a teraz mogą stracić nawet siebie.

Kocurki mają po 4 lata, są zdrowe i grzeczne. Przebywają w Koszalinie, ale fundacja pomoże dowieźć je do nowego domu w całej Polsce. Jeśli chcesz przygarnąć pręgowanych kocich braci, skontaktuj się z Fundacją na Rzecz Zwierząt Marzenia Zwierzaków na ich profilu na Facebooku.

Źródło: facebook.com/marzeniazwierzakow

Czytaj także:
Kotka padła ofiarą ludzkiej znieczulicy. Musiała długo błagać o pomoc
Nieszczęście tego psiego dziecka łamie serce. Dramatyczny tydzień był dopiero początkiem trudności
Myślał, że ratuje kreta, a tu taka niespodzianka. Na tym nie koniec zaskoczeń

Redakcja poleca

REKLAMA