Witam, chciałbym wiedzieć dlaczego nasz piesek zjada ze stołu. Ogólnie to wygląda tak: ma swoje jedzenie jednak gdy wychodzimy do pracy na godzinkę lub do sklepu ona sięga na stół i zabiera jedzenie dziś np: wzięła pierniki :) Chcielibyśmy wiedzieć dlaczego tak robi i jak jej tego oduczyć? Proszę o pomoc. Nasz piesek ma 1,5 roku wcześniej tego nie robił zaczęło się jakiś miesiąc temu, to jest suczka rasy owczarek podhalański. Pozdrawiam.
Zobacz także: Czy raka żołądka u psa można leczyć?
Sprawdź karmę
Przede wszystkim pierwsze pytanie, jakie się nasuwa to czy nie została zmieniona karma (możliwe, że pieskowi czegoś brakuje i sam we własnym zakresie stara się nadrobić zaległości), po drugie zastanawiające jest to, że zaczął jakiś miesiąc temu, tj. w okresie przedświątecznym, pewnie przygotowań świątecznych - czy ktoś mu czegoś nie dał? Nie nauczył go takiego zachowania, że może sobie zjeść.
Zobacz także: Czy można karmić psa resztkami z obiadu?
Dostęp do miski
Kolejne pytanie nasuwa się o to jak jest karmiony, tj. czy miska jest cały czas dostępna, czy też piesek nauczony jest jeść wtedy kiedy jest jedzenie - w tym pierwszym przypadku prawdopodobieństwo podkradania wzrasta, bo skoro moja miska jest cały czas, to pewnie wszystko inne do jedzenia też jest dla mnie i mogę się poczęstować.
Przy każdej zmianie zachowania ważna jest wizyta u lekarza - nie zawsze zmiana nawyków to zwykła fanaberia psiaka - może być i tak, ze w ten sposób chce nam powiedzieć, ze coś jest nie tak, z jego zdrowiem.
Sytuacje stresujące
Kolejną kwestią jest sytuacja w domu: czy się nie zmieniła? Czy nie wydarzyło się ostatnio coś stresującego dla psa? Żucie pokarmu uspokaja psa.
Jak oduczyć?
Jak oduczyć? Generalny przegląd weterynaryjny oraz sytuacji w najbliższym otoczeniu psa. Poza tym w najbliższym czasie chować wszystko, co pies mógłby a nie powinien zjeść. Po drugie nauczyć go bezwzględnego wykonywania komendy "Zostaw" i kiedy podchodzi do jedzenia, nie przeznaczonego dla niego. Stanowczo egzekwuj prawidłową reakcję na komendę. Po trzecie przyjrzeć się karmie, która teraz dostaje, czy czegoś nie brakuje, czy nie ma jej za dużo/za mało, za często?
Do opisanej sytuacji można postawić wiele pytań - jeżeli moje sugestie, trochę w ciemno, nie są trafne (a może tak być, ponieważ opis sytuacji jest dosyć oszczędny) - proszę o dokładniejsze opisanie sytuacji.