Zwierzęta domowe trwają u boku swoich opiekunów na dobre i na złe, póki ktoś nie zainterweniuje. Kot Adaś został znaleziony w dramatycznym stanie. Ma szansę na zmianę losu, ale czy zdąży jej doświadczyć?
Chciała karmić kota energią słoneczną
We Wrocławiu doszło do interwencji, podczas której pomocy służb wymagał zarówno kot, jak i jego właścicielka. Jak opisuje na swoim profilu na Facebooku Ekostraż, kobieta nie karmiła zwierzęcia, bo "kosmici" kazali jej "żywić go energią słoneczną". U opiekunki stwierdzono chorobę psychiczną, zapewniono jej pomoc, a wycieńczone zwierzę odebrano.
Starszy kot o imieniu Adaś został znaleziony w dramatycznym stanie. Był wychudzony, słaby i ubrudzony odchodami. Miał zapadnięte oczy i zanik mięśni. Przedstawiał tragiczny widok, a nie wiadomo jak długo trwała jego gehenna. Kot nie miał dostępu do kuwety, ani do jedzenia. Musiał przechodzić przez prawdziwe piekło.
Zwierzak prawie przypłacił to życiem
Wiek kota Adasia oceniono na 12-13 lat. Nikt nie potrafi powiedzieć, od jak dawna był zaniedbywany i głodzony. Teraz zyskał bezpieczny kąt w azylu dla zwierząt Ekostraży we Wrocławiu. Zwierzak otrzymał odpowiednią opiekę, jest w trakcie leczenia. Podobno czuje się o wiele lepiej i dopisuje mu apetyt.
Wolontariusze nie tracą nadziei i ogłaszają, że starszy kocurek szuka domu tymczasowego lub stałego. Może dać opiekunom jeszcze wiele miłości, bo mimo trudnych przeżyć wciąż domaga się uwagi człowieka i pieszczot. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat kota Adasia i dać mu dom, skontaktuj się z Ekostrażą na Facebooku albo napisz sms na numer telefonu 535010745. Można też wesprzeć leczenie i opiekę zwierzaka, dołączając do zbiórki internetowej na jego rzecz.
Źródło: facebook.com/EKOSTRAZ
Czytaj także:
Twój kot lubi bawić się w detektywa. Gdy robi ci tę 1 rzecz, zbiera cenne informacje
Dotarliśmy do wstrząsającego nagrania. Tak cierpi psiak oddawany do schroniska
Kotka padła ofiarą ludzkiej znieczulicy. Musiała długo błagać o pomoc