Używam od paru tygodni i śpię jak dziecko. Lawendowy hit z Action za mniej niż 5 złotych

Aromaterapia od dawna jest znana ze swoich kojących właściwości, a lawenda to jeden z najlepszych zapachów uspokajających, relaksujących i wspomagających zdrowy sen. W Action znalazłam olejek w kulce, który miał mi pomóc w mojej wieczornej rutynie. Oto, co mogę o nim powiedzieć po kilku tygodniach.

Lawendowy olejek na sen Mood Booster z Action: jak ma działać?

Lawendowy olejek w kulce Mood Booster z Action to kompaktowy produkt do aromaterapii, który ma pomóc wyciszyć się i zrelaksować. Zawiera naturalne lawendowe olejki eteryczne, a jego wygodna forma roll-on umożliwia łatwą i precyzyjną aplikację na skórę. Delikatny zapach lawendy ma działać kojąco, odprężać i ułatwiać zasypianie. Jego cena to tylko 4,49 zł.

Stosowanie roll-ona jest bardzo proste. Wystarczy "przeturlać" go po strategicznych miejscach, takich jak okolica żuchwy pod uszami oraz wewnętrzna część nadgarstków. Można nakładać go także na skronie. Olejek szybko się wchłania i nie brudzi ubrań ani pościeli.

W ofercie Action dostępne są także inne warianty tego roll-ona. Wersja cytrusowa ma dodawać energii i odświeżać, a rozmarynowa - wspomagać koncentrację, np. w pracy czy podczas nauki.

Czy lawendowy olejek w kulce spełnił swoje zadanie?

Ten roll-on sprawdziłam na sobie, bo jestem osobą zmagającą się z dużymi problemami ze snem. Oczywiście taki olejek nie zrobi za mnie całej roboty i nie tego się spodziewałam. Ważna jest także odpowiednia higiena snu, dieta oraz ruch w ciągu dnia - to oczywiste.

Niemniej jednak zdarza mi się szukać pomocy wszędzie i tak trafiłam na ten olejek. Warto wspomnieć, że nie przepadam za zapachem lawendy, bo kojarzy mi się z saszetkami na mole z szafy babci, ale tutaj nie był on przytłaczający (ani nadmiernie wyczuwalny przez mojego partnera).

Jak działa Mood Booster z Action?

Już po pierwszych kilku użyciach zauważyłam, że łatwiej mi się odprężyć przed snem. Zapach lawendy działa kojąco i odrobinę hamuje rollercoaster myśli, które miewam przed snem.

Rzeczywiście zauważyłam, że zasypiam odrobinę szybciej i nie przewracam się z boku na bok przez godzinę. Dodatkowym atutem jest wygodna forma roll-on, która sprawia, że olejek można mieć zawsze przy sobie, także w podróży. No i kosztuje mniej niż 5 złotych - to uważam za największą zaletę.

Czytaj także:
Jak stosować lawendę, aby była bezpieczna?
Woda lawendowa to pielęgnacyjny hit
Pomysły na przetwory z lawendy