Myć ściany czy nie?
Jeżeli wnętrze było malowane dawno i ściany są brudne lub zatłuszczone, trzeba je umyć, aby usunąć brud, kurz i osady. Dzięki temu nowa farba będzie miała znacznie lepszą przyczepność.- Do mycia używamy wody z dodatkiem rozpuszczonego szarego mydła lub płynu do naczyń bez lanoliny (łyżka na wiadro wody) oraz gąbki lub miękkiej szczotki.
- Plamy z dymu i zacieki należy myć kilkakrotnie, za każdym razem pozostawiając powierzchnię do wyschnięcia.
- Bez mycia można nałożyć farbę wtedy, gdy ściany nie są brudne i tak naprawdę malujemy je tylko dlatego, że chcemy zmienić kolor.
Czy warto gruntować powierzchnię?
- Preparaty do gruntowania zmniejszają zużycie farby, sprawiają też, że lepiej przylega do ściany.
- Czyste podłoże z mocno trzymającą się powłoką może, ale nie musi być gruntowane.
- Trzeba gruntować: nowe tynki i gładzie, płyty gipsowo-kartonowe, a także ściany, z których stara farba odpryskuje (najpierw usuwamy ją szpachelką).
Ile farby kupić?
Nie powinno jej zostać dużo, bo na ogół resztki się marnują. Z kolei gdy jej zabraknie, to dokupując, możemy już trafić na partię o nieco innym odcieniu.Wybierając farbę pamiętaj, że na dużej powierzchni ściany kolor będzie się wydawał o ton ciemniejszy niż na opakowaniu!
- Chcąc obliczyć potrzebną ilość farby, mierzymy szerokość ścian i dodajemy wyniki. Sumę (w metrach) mnożymy przez wysokość pomieszczenia (też w metrach). Następnie mierzymy długość i szerokość sufitu i mnożymy uzyskane liczby. Sumujemy powierzchnię ścian oraz sufitu i od wyniku odejmujemy 10%(powierzchnia okien i drzwi). Otrzymany rezultat dzielimy przez wydajność farby podaną na opakowaniu. To jest optymalna pojemność.
- Jeśli planujemy dwukrotne malowanie, mnożymy wynik przez dwa.
Wałek czy pędzel?
Duże powierzchnie idealnie maluje się wałkiem. Do farb wodorozcieńczalnych polecane sąz runa (naturalnego lub sztucznego), długości 13-15 cm.
- Im większa powierzchnia do malowania, tym wałek powinien być szerszy. Natomiast wąski przyda się do narożników i zakamarków.
- Pędzel lepiej się sprawdzi przy malowaniu w rogach i innych trudno dostępnych miejscach, bo można nim precyzyjnie rozprowadzić farbę.
Od czego zacząć malowanie?
Powinno się rozpoczynać malowanie od sufitu. Posuwamy się od okna w kierunku przeciwległej ściany.- Malowanie ścian rozpoczynamy od narożników, potem przechodzimy do gniazdek, obrzeży okien i drzwi. Następnie odnawiamy ścianę z oknem i wreszcie pozostałe. Zasada malowania jest taka, że zawsze zachowujemy kierunek od źródła światła (czyli od okna) w głąb pomieszczenia.
Jak zabezpieczyć gniazdka?
Aby nie pobrudzić ich farbą (także wyłączników), można okleić brzegi papierową taśmą malarską. Profesjonalni malarze preferują jednak odkręcanie śrubokrętem obudowy gniazdek i włączników i oklejanie wewnętrznego mechanizmu. Ścianę przy gniazdkach najwygodniej maluje się cienkim pędzelkiem lub wąskim wałkiem.Na podstawie artykułu Barbary Lasoty z "Pani domu"