Posypywanie chodnika, schodów czy wjazdu do garażu solą może zniszczyć płytki i pozostawić nieestetyczne plamy. Są inne, dobre sposoby na to, by na wejściu do domu nie było ślisko.
Czym posypać chodnik lub schody zimą?
Zapewne wiesz, że kara za nieodśnieżenie chodnika może być wysoka. Jeśli na twoich schodach poślizgnie się kurier, możesz zostać zobowiązana do pokrycia kosztów jego leczenia, gdy upadek okaże się groźny.
Mokre schody wyłożone płytkami (np. po opadach śniegu) stają się bardzo śliskie. To naturalne, że nie chcesz posypywać ich solą, ponieważ możesz je w ten sposób zniszczyć, w dodatku gdy tylko pogoda się zmieni, pojawi się kolejny problem: jak je doczyścić.
Oto czym jeszcze możesz posypać chodnik, wjazd czy schody zewnętrzne:
- piasek,
- keramzyt do zabezpieczania śliskich powierzchni,
- popiół,
- gruboziarnisty żwir,
- mikrogres.
W przeciwieństwie do zwykłej kuchennej soli czy soli drogowej, nie rozpuszczą lodu ani śniegu, za to zwiększą przyczepność.
Pamiętaj, by najpierw odśnieżyć schody, chodnik czy wjazd, a dopiero później je posypać. Gruboziarnisty żwir to dobry sposób, by zabezpieczyć powierzchnie o dużym spadku - np. wjazd do garażu.
W sklepach budowlanych dostępne są także środki specjalnie przeznaczone do rozpuszczania lodu, który zimą może stwarzać zagrożenie. Chlorek wapnia, w przeciwieństwie do soli drogowej, nie pozostawia białego osadu, za to działa jeszcze dłużej i w niższych temperaturach.
W trosce o stan schodów, podjazdu czy roślin, możesz też kupić chlorek magnezu, sprzedawany w sklepach budowlanych i ogrodniczych. Ma postać niewielkich jasnych płatków, jest bezzapachowy.
Zobacz więcej porad zimowych:
Co zrobić, żeby okna nie parowały?
Zabawy na śniegu - 6 kreatywnych pomysłów
Jak usunąć sól z butów?