Żywność GMO – obalamy mity!

Czy GMO powoduje raka? A może zmienia ludzkie DNA? Eksperci Instytutu Żywności i Żywienia obalają mity związane z żywnością genetycznie modyfikowaną!

gmo

fot. Fotolia

Czym jest GMO?

GMO, czyli Genetycznie Modyfikowane Organizmy, są organizmami, które dzięki modyfikacjom w genomie metodami inżynierii genetycznej nabyły nowych cech. Ale czy metody te są jedyną możliwością zmian kodu genetycznego? Otóż nie!

W rzeczywistości człowiek od dawna modyfikował organizmy dla osiągnięcia swoich potrzeb. Modyfikacje genetyczne były podstawą udomowienia roślin, na skutek czego żadna ze współcześnie występujących  roślin uprawnych nie występuje w formie dzikiej. Zmienił się jedynie sposób wprowadzania genów na znacznie bardziej dokładny i kontrolowany.

Modyfikacje genetyczne – o co tak naprawdę chodzi?

Wyróżniamy trzy główne grupy modyfikacji genetycznych:

  • zmieniona zostaje aktywność genów naturalnie występujących w danym organizmie,
  • do organizmu wprowadzane są dodatkowe kopie jego własnych genów,
  • wprowadzany do organizmu gen pochodzi z innego gatunku.

Dzięki takim modyfikacjom otrzymujemy żywność o pożądanej barwie, smaku, wyglądzie, wartości odżywczej, ale również odporną na szkodniki, wirusy, grzyby czy środki chwastobójcze.

GMO – z czego wynikają obawy? Niewiedza i mity

Strach przed GMO może wynikać z braku wystarczającej wiedzy, w której rozwijaniu na pewno nie pomagają stronnicze media. Powstało wiele mitów na temat GMO. Wyjaśniamy jak jest naprawdę.

Mit 1: Spożywając żywność GMO zmienia się ludzkie DNA

Chwytliwe okładki gazet sugerują, że po spożyciu modyfikowanego karpia wyrosną ludziom skrzela bądź gen modyfikowanego pomidora włączy się do genomu ludzkiego. Nie ma możliwości, by materiał genetyczny jednego organizmu włączył się do drugiego po jego spożyciu.

Mit 2: GMO powoduje raka

Nowotwory powstają na skutek mutacji w organizmie. Czynnikami powodującym mutacje są mutageny, czyli substancje mające wpływ na ludzkie DNA. Rośliny GMO nie zawierają mutagenów ani innych szkodliwych substancji. Modyfikacje w genomie tych roślin polegają na wprowadzeniu genów, dzięki którym roślina będzie produkować inne białko, które będzie trawione przez nasz organizm jak każde inne. Nie ma żadnych rzetelnych, naukowych prac dowodzących, że GMO może działać mutagennie.

Mit 3: Istnieją naukowe dowody na szkodliwość GMO

Pojawiły się pojedyncze publikacje dowodzące, jakoby zwierzęta żywione paszą z GMO żyły krócej. Jednak wykazano, że autorzy tych publikacji są ściśle związani z organizacją CRIIGEN, która otwarcie protestuje przeciwko wprowadzeniu GMO.

Mit 4: GMO powoduje bezpłodność

Żywność GMO jest dostępna na rynku już od 21 lat i jak do tej pory nie stwierdzono żadnej korelacji pomiędzy jej spożywaniem a występowaniem bezpłodności. Na obniżenie płodności wpływ ma głównie zanieczyszczenie środowiska i niewłaściwy styl życia.

Zobacz też: Co jeść, aby mieć zdrowe serce?

GMO na co dzień

Organizmy modyfikowane genetycznie towarzyszą nam w życiu codziennym. W Stanach Zjednoczonych 80% żywności przetworzonej zawiera GMO. Częstym dodatkiem do żywności, również w Polsce, jest modyfikowana genetycznie soja i kukurydza. Stosowane są głównie w przemyśle piekarniczym, mięsnym i mlecznym.

GMO – czy jest potrzebne?

Z punktu widzenia przeciętnego Europejczyka, którego problem głodu wydaje się nie dotyczyć, tworzenie odmian odpornych na niesprzyjające warunki klimatyczne jest zbędne. Jednak statystyki mówiące o liczbie głodujących ludzi w Afryce czy Azji nie kłamią. Głód i niedobory witamin to codzienność mieszkańców tych kontynentów.

Dlatego naukowcy w 1998 uzyskali nową odmianę ryżu – Złoty Ryż, który cechuje się zwiększoną ilością β-karotenu, prekursora witaminy A. Jego wprowadzenie miało na celu dostarczenie biedniejszej ludności, ryżu, który złagodziłby skutki niedoboru witaminy A. Śmiertelność u dzieci związana z niedoborem tej witaminy sięga 34%,  a miska Złotego Ryżu pokrywa nawet 60% dziennego zapotrzebowania na witaminę A.

Żywność GMO wzbudza wiele kontrowersji. Biorąc jednak pod uwagę zmiany środowiskowe, technologiczne i społeczne oraz  brak obiektywnych dowodów naukowych na jej szkodliwość należy zastanowić się czy nasz strach przed GMO jest uzasadniony.  Może w przyszłości będzie to jedyny sposób na wytworzenie taniej żywności o wysokiej wartości odżywczej.

Opracowanie: Sylwia Suszyńska, mgr inż. Magdalena Siuba-Strzelińska, Instytut Żywności i Żywienia.

Zobacz też: Przepis na domowy jogurt naturalny

Redakcja poleca

REKLAMA