Fot. Fotolia
Tłuszcze naturalne - czyli jakie?
Wbrew powszechnej opinii, tłuszcz nie jest jakąś obrzydliwą bestią, czyhającą w naszym pożywieniu tylko po to, by nam zaszkodzić. To bardzo cenny, a nawet niezbędny element odżywczy. Krótko mówiąc, tłuszcz jest dla ciebie dobry. Odżywia ciało i pomaga chronić cię przed chorobami.
Wszystkie naturalne tłuszcze są korzystne. Mimo to dobre tłuszcze mogą stać się złymi, jeśli są przerabiane przez człowieka albo spożywane w nadmiernej ilości. Niektóre tłuszcze są bardziej korzystne od innych. Niektóre mogą być spożywane w większej ilości niż inne. Niektóre muszą być konsumowane w równowadze z innymi. Niektóre tłuszcze, te przerobione albo stworzone przez człowieka, nie powinny być spożywane w ogóle. Problem tkwi w tym, że często jesteśmy zdezorientowani i nie potrafimy stwierdzić, które są które.
Zobacz także: Ile tłuszczu powinno znaleźć się w twojej diecie?
Propaganda marketingowa i media mają ogromny wpływ na nasze postrzeganie dietetycznych tłuszczów i często to postrzeganie zaburzają. Jesteśmy nakłaniani do zredukowania spożywanych tłuszczów do niezbędnego minimum dla ogólnego zdrowia i w celu zrzucenia zbędnych kilogramów. W dodatku, część tłuszczów jest przedstawiana jako korzystna, a inna – jako niekorzystna. Nasycone tłuszcze, w tym olej palmowy, zbierają największą krytykę i są obwiniane za właściwie każdy problem zdrowotny, jaki dotyka ludzkość. Wielonienasycone oleje roślinne jak margaryna i tłuszcz roślinny do pieczenia są z kolei wychwalane jako „dobre” tłuszcze. Prawda jest jednak taka, że większość tłuszczów nasyconych, a przede wszystkim olej palmowy, jest najzdrowsza. W przeciwieństwie do nich, wiele wielonienasyconych tłuszczów jest tak bardzo chemicznie przerobionych i odległych od swoich naturalnych właściwości, że mogą okazać się poważnym zagrożeniem dla zdrowia.
Występujące naturalnie tłuszcze, które zostały poddane najmniejszym przeróbkom i modyfikacjom jak to tylko możliwe, są najzdrowsze bez względu na to, czy są nasycone czy nienasycone. Ludzie żyjący na przestrzeni poprzednich wieków i prowadzący przeróżne style życia spożywali naturalne tłuszcze, a nie doświadczali problemów zdrowotnych, jakie dotykają nas w dzisiejszych czasach. To nie te tłuszcze są źródłem problemów.
Tłuszcze są tak naprawdę niezbędnymi składnikami odżywczymi, na których organizm polega, by utrzymać się w dobrym zdrowiu. Potrzebujemy tłuszczu w naszej diecie. W warunkach naturalnych prawie każde pożywienie w jakimś stopniu zawiera tłuszcz. Odpowiednia jego ilość jest niezbędna do prawidłowego trawienia i przyswajania składników odżywczych.
Tłuszcze spowalniają przemieszczanie się pożywienia przez żołądek i układ trawienny. Dzięki temu pożywienie może przez dłuższy czas być poddawane działaniu kwasów żołądkowych i enzymów trawiennych. W konsekwencji, więcej składników odżywczych, a szczególnie minerałów zwykle mocno przywiązanych do innych składników, może być uwolnionych i przyswojonych przez organizm.
Diety niskotłuszczowe są szkodliwe?
Diety niskotłuszczowe są tak naprawdę szkodliwe, ponieważ nie pozwalają na dokładne trawienie i redukują przyswajanie składników odżywczych. Wapń, na przykład, wymaga obecności tłuszczu do prawidłowego przyswojenia. Dlatego właśnie diety niskotłuszczowe niosą wysokie ryzyko osteoporozy. To ciekawe, że bardzo często unikamy tłuszczów jak to tylko możliwe i jemy produkty niskotłuszczowe, w tym niskotłuszczowe mleko w celu dostarczenia wapnia, ale przez to, że zawartość tłuszczu w mleku jest zredukowana, wapń nie może zostać prawidłowo przyswojony. To zwykle jeden z powodów sprawiających, że niektórzy ludzie cierpią na osteoporozę, pomimo że piją dużo mleka i biorą suplementy diety zawierające wapń.
Tłuszcz jest też niezbędny do przyswajania witamin rozpuszczalnych w tłuszczu. Należą do nich witaminy A, D, E, K, a także ważne składniki odżywcze pochodzenia roślinnego i antyoksydanty, jak beta-karoten. Zbyt mała ilość tłuszczu w diecie może prowadzić do niedoboru tych składników.
Spożywanie zbyt dużej ilości tłuszczu jest mniejszym problemem niż spożywanie go w zbyt małej ilości. Jesteśmy zawsze nakłaniani do redukowania spożywania tłuszczów z powodu powszechnej opinii, że powodują otyłość. To nie tak. Ostatnie badania pokazują, że przy spożyciu tej samej ilości kalorii traci się więcej kilogramów na diecie średnio- i wysokotłuszczowej, niż na niskotłuszczowej.
Zobacz także: Tabela kalorii - tłuszcze
Ile tłuszczów powinno znaleźć się w naszej diecie?
Ilość tłuszczu w diecie jest zróżnicowana na całym świecie. Niektórzy spożywają go dużo, a inni – relatywnie niewiele. W wielu dietach tradycyjnych ludów, takich jak Eskimosi, Indianie z regionów amerykańskich stepów, a także afrykańscy Masajowie, tłuszcz na przestrzeni wieków stanowił do 80 % spożywanych przez nich kalorii (i w ogromnej większości był to tłuszcz nasycony). U niektórych ludów wysp Australii i Oceanii spożycie tłuszczu stanowiło do 60 % konsumowanych kalorii i w większości był to tłuszcz kokosowy, czyli ponownie tłuszcz nasycony. Pomimo że ludy te spożywały duże ilości tłuszczu, a był to naturalny i nieprzetworzony tłuszcz, współczesne dolegliwości, takie jak choroby serca, cukrzyca czy rak, były wśród nich nieobecne. Relatywnie odizolowane od reszty świata ludy, które nadal spożywają naturalne tłuszcze, nie cierpią na choroby serca ani inne wyniszczające choroby powszechne we współczesnym społeczeństwie.
W większości krajów na całym świecie spożycie tłuszczu waha się pomiędzy 20 i 40 % spożywanych kalorii. Autorytety w dziedzinie zdrowia często zachęcają do zredukowania kalorii pochodzących z tłuszczu do nie większej ilości niż 30 % Ten limit jest wyznaczony głównie w celu zapobiegania chorobom serca. Jednakże badania nad populacjami spożywającymi średnio ponad 30 % kalorii z tłuszczów wcale nie pokazują u nich większej zapadalności na choroby serca w porównaniu do tych spożywających mniejsze ilości tłuszczu
Fragment książki Cud oleju palmowego. Wydawnictwo Vital. Tytuł, lid i niektóre śródtytuły pochodzą od redakcji. Publikacja za zgodą wydawcy.