fot. Fotolia
Po co nam witamina C?
Witamina C stymuluje aktywność fosfatazy alkalicznej, enzymu będącego markerem wykształcania osteoblastów budujących kości; jest niezbędna do formowania i wydzielania osseiny, materiału chrząstkowatego, w który osteoblasty odkładają wapń; jest także potrzebna przy powstawaniu wiązań poprzecznych między łańcuchami kolagenu w kościach, dzięki czemu może powstać silna matryca kostna.
Niedobór witaminy C oznacza zbyt małą ilość komórek budulcowych kości lub nieodwapnienie kości.
Liczne najnowsze badania naukowe potwierdziły wagę witaminy C dla zdrowia kości. Siedemnastoletnia obserwacja wyników z wizyt kontrolnych pacjentów uczestniczących w Badaniu nad Osteoporozą w Framingham wykazało, że pacjenci spożywający pokarmy bogate w witaminę C znacznie rzadziej doznawali złamań kości biodrowej i innych w porównaniu do tych, których dieta była uboższa w witaminę C. Również badanie przeprowadzone w szpitalu Jaén w Hiszpanii potwierdza te doniesienia. Objęło ono stu sześćdziesięciu siedmiu pacjentów w wieku 65 lat i starszych z przebytym złamaniem z powodu kruchości kości (złamanie w czasie wykonywania prostych czynności codziennych) oraz 167 pacjentów w grupie kontrolnej w podobnym wieku i tej samej płci. Po dokonaniu oceny spożywanego przez obie grupy pokarmu pod względem zawartej w nim ilości witaminy C i zmierzeniu jej poziomu we krwi pacjentów, okazało się, że u tych, których pożywienie obfitowało w witaminę C (tym samym jej stężenie we krwi tych pacjentów było wyższe), ryzyko wystąpienia złamań było o 67% niższe!
Zobacz też: Czy twój organizm pobiera wapń z kości?
Jeśli dostarczasz organizmowi zbyt mało witaminy C…
Inne niedawne badanie, przeprowadzone tym razem w Australii, objęło 533 losowo wybrane niepalące kobiety, którym pobrano krew i oznaczono poziom biochemicznego markera stopnia uszkodzenia kości – C-końcowego telopeptydu kolagenu typu I. Jego poziom był nie tylko dużo niższy u kobiet zażywających suplement witaminy C, ale był tym niższy, im dłużej ów suplement zażywały.
Wielu Amerykanów zażywa zbyt małe ilości witaminy C, by móc utrzymać zdrowe kości. W trzeciej Krajowej Ankiecie Zdrowia i Odżywiania przeprowadzonej w latach 1988-1994, w przybliżeniu 13% populacji USA miało niedobór witaminy C (mniej niż 11,4 mikromoli na litr krwi). Nowsza Ankieta z lat 2003-2004 wykazała pewną poprawę, dając wynik 7,1% niedoboru witaminy C.
Jest wszakże ogromna różnica pomiędzy wyraźnym niedoborem witaminy C, grożącym zachorowaniem na szkorbut, a zbyt niskim jej poziomem w organizmie, by móc zachować zdrowe i silne kości! Mimo że zalecane dzienne spożycie witaminy C niedawno wzrosło do 75 mg dziennie u kobiet i 90 mg dziennie u mężczyzn, jednak opiera się ono na potrzebie przeciwdziałania prawdziwemu niedoborowi (czytaj: zapobieżenia szkorbutowi), nie zaś na utrzymaniu optymalnego stanu zdrowia.
Badania naukowe wykazały, że spożywanie większych ilości witaminy C niż zalecana dzienne dawka ma pozytywny wpływ na kondycję kości. U kobiet w wieku pomenopauzalnym odnotowano większą gęstość mineralną kości po zwiększeniu zażywanej dziennej dawki witaminy C z 500 do 1000 mg.
Poza tym witamina C odgrywa wiele ważnych ról związanych z białymi krwinkami (odpornościowymi) i jest natychmiast zużywana, gdy chorujemy, spożywamy potrawy czy napoje obfitujące w cukier albo jesteśmy narażeni na kontakt z dymem papierosowym. Poziom witaminy C jest u palaczy o jedną trzecią niższy niż u osób niepalących. Wszystkie te czynniki znacząco zwiększają nasze zapotrzebowanie na witaminę C.
PRODUKTY SPOŻYWCZE BOGATE W WITAMINĘ C – PRODUKT – PORCJA – ILOŚĆ WITAMINY C
Papaja 1 sztuka 187,87 mg
Czerwona papryka 1 szklanka 174,80 mg
Brokuły gotowane na parze 1 szklanka 123,40 mg
Brukselka 1 szklanka 96,72 mg
Truskawki 1 szklanka 81,65 mg
Pomarańcze 1 sztuka 69,69 mg
Melony 1 szklanka 67,52 mg
Kiwi 1 sztuka 57,00 mg
Zobacz też: Żelazo – źródła, niedobór i nadmiar
Fragment pochodzi z książki "Zdrowe kości" L. Pizzorno (Studio Astropsychologii, 2013). Publikacja za zgodą wydawcy.