Fast-foody, chipsy, łakocie i…
Żywność typu fast-food, słone przekąski, czekolady, ciasta i ciasteczka do najmniej kalorycznych produktów nie należą, więc nikomu nie trzeba przypominać o konieczności ich wyeliminowania z diety. A w każdym razie jeśli się odchudzasz. Bądź czujny! Wiele produktów tylko pozornie wydaje się być niskokaloryczna. Na co zatem warto uważać?
Chociażby na płatki śniadaniowe. A zwłaszcza na te z dodatkiem czekolady czy orzechów obtoczonych w miodzie. Niegroźnie wyglądające płatki śniadaniowe mogą dostarczać nawet 450 kcal w 100 g! A nie od dziś wiadomo, że czasem trudno się powstrzymać przed dokładką...
Limituj przekąski
Jeśli lubisz przegryzać suszone owoce i orzechy, pamiętaj o umiarze. W przypadku tych pierwszych kaloryczność może sięgać nawet 350 kcal/100 g, a u tych drugich nawet do 500-600 kcal. To niemało. Zwłaszcza, jeśli masz zaleconą dietę o energetyczności nie przekraczającej 1200-1400 kcal.
Niemniej jednak pewne ilości orzechów i nasion są wskazane w diecie jako źródła witamin i składników mineralnych oraz zdrowych kwasów tłuszczowych.
Polecamy: Uzależnienie od czekolady i kakao.
Lody kuszą dodatkami
Lody same w sobie nie są bardzo kaloryczne (zwłaszcza tradycyjne śmietankowe, jak i te w formie sorbetu na bazie soku owocowego). Jeśli jednak wybierzesz się ze znajomymi do kawiarni i zaserwujesz sobie deser lodowy, w którym poza 1-2 gałkami lodów w pucharku znajdzie się także miejsce na: bitą śmietanę, bakalie, posypki i słodkie polew,y to prawdziwa bomba kaloryczna gotowa.
Pamiętaj więc, że odrobina przyjemności nie jest zabroniona, musisz jednak wiedzieć co wybierać, a z czego lepiej zrezygnować.
Dla wielbicieli kawy
Jeśli w upalne dni lubisz zaserwować sobie porcję mrożonej kawy – mamy dla Ciebie złą wiadomość: producent raczej nie dodał do opakowania odtłuszczonego mleka, ale to pełnotłuste. Prawdopodobnie znalazło się tam także miejsce na śmietankę. Szklanka takiego napoju może mieć kaloryczność przekraczającą nawet 200 kcal. Czy warto?
Tłuste wędliny i sery
Lubisz salami? Na Twoim stole w ramach śniadania często królują parówki? Nie wyobrażasz sobie kanapki bez kilku plasterków żółtego sera? Zamiast salami i parówek lepiej delektować się smakiem chudej szynki z piersi indyka czy polędwicy. Ser żółty można z powodzeniem zastąpić twarożkiem przyrządzonym z chudego lub półtłustego sera twarogowego i jogurtu naturalnego. Na pewno taki zestaw syci na dłużej i dostarcza o wiele mniej kilokalorii!
Przeczytaj również: Zdrowe przekąski.