Jak to się stało, że jest już wrzesień? Za oknem wyraźnie czuć, że nadchodzi jesień i choć bardzo lubię tą porę roku, to wciąż mam ochotę zostać w klimacie letnim. Skłaniam się zatem ku produktom, które pozwalają mi chwilę dłużej zatrzymać wakacje.
1. Chłodzący balsam do nóg i stóp, Pronails, cena: 69 zł
Ten balsam pokochałam w trakcie urlopu, gdy po całym dniu spacerowania w upale mocno puchły mi nogi. Po powrocie do Warszawy okazało się, że jest zbawieniem także po 8 godzinach spędzonych w pozycji siedzącej przy biurku. Balsam nakładam na stopy i łydki, od razu czuję przyjemne uczucie chłodu, które pozostaje na kolejnych kilkadziesiąt minut. Silne orzeźwienie zapewnia olejek eukaliptusowy. Produkt Pronails został wzbogacony także w ekstrakt z aloesu, który nawilża, ale nie zostawia tłustej warstwy. Przyjemność stosowania i skuteczność na 6!
2. Napój herbaciany Infusion z cytryną i kurkumą, Chias, cena ok. 5 zł
Lekki, bardzo orzeźwiający napój na bazie soków owocowych i zielonej herbaty. Chias Infusion ma tylko 35 kcal w puszcze i nie jest dosładzany cukrem! Świetnie orzeźwia dzięki dodatkowi cytryny, a to „coś” charakterystyczny, ciekawy smak zapewnia dodatek kurkumy i rumianku.
1. Chłodzący balsam do nóg i stóp, Pronails, cena: 69 zł
2. Napój herbaciany Infusion z cytryną i kurkumą, Chias, cena ok. 5 zł
3. „Wściekły kucharz. Cała prawda o zdrowym jedzeniu i modnych dietach” Anthony Warner, wyd. Buchmann, cena: 39,90 zł
4. Szampon micelarny z ekstraktem z melisy cytrynowej, Nivea, cena: 17,99 zł
5. Oliwa z oliwek z dodatkiem gorzkiej pomarańczy (250 ml), Aristeon, cena ok. 20 zł
3. „Wściekły kucharz. Cała prawda o zdrowym jedzeniu i modnych dietach” Anthony Warner, wyd. Buchmann, cena: 39,90 zł
Jeśli mielibyście przeczytać tylko jedną książkę o dietach to polecam wam właśnie tą: „Wściekłego kucharza” Anthonego Warnera. Autor, z zawodu kucharz, z wykształcenia biochemik wkurzony wystąpieniem jednej z popularnych fit blogerek, zaczął zgłębiać naukowe podstawowy modnych diet. Anthony bezlitośnie, z dużą dozą humoru i wyraźnym poirytowaniem rozprawia się w swojej książce z pseudonauką w dziedzinie żywienia. Bez skrupułów obala argumenty zwolenników odkwaszania, detoksu, diety paleo i bezglutenowej (stosowanej bez wskazań medycznych). Czytam mnóstwo (średnio 4-5 miesięcznie) książek o żywieniu, ta jest jedną z najlepszych, jakie czytałam w całym swoim życiu!
4. Szampon micelarny z ekstraktem z melisy cytrynowej, Nivea, cena: 17,99 zł
Moje naturalnie kręcone włosy wołały o pomoc po urlopie nad mocno zasolonym Morzem Śródziemnomorskim. Czułam, że ciągle coś na nich jest i nie mogę ich domyć. Z pomocą przyszedł mi szampon micelarny Nivea. Formuła szamponu pozbawiona jest parabenów i silikonów. Jego regularne stosowanie przywróciło moim włosom lekkość. Wyraźnie poczułam także, że skóra mojej głowy jest oczyszczona i mniej ściągnięta.
5. Oliwa z oliwek z dodatkiem gorzkiej pomarańczy (250 ml), Aristeon, cena ok. 20 zł
Ta oliwa z oliwek to smakowa miłość od pierwszego spróbowania. Miałam wielką przyjemność skosztować jej, tam, gdzie powstaje, na greckiej wyspie Zakynthos. Razem z całą rodziną wybraliśmy się do tłoczni oliwy i prześledziliśmy cały proces produkcji. Oliwa, którą wam pokazuję powstaje w wyniku zmielenia ze świeżymi, gorzkimi pomarańczami. Jej aromat i smak są niesamowite! Wystarczy dobre żytnie pieczywo na zakwasie i ta oliwa, by na chwilę przenieść się do słonecznej Grecji. Na szczęście można ją kupić nie tylko na Zakynthosie, ale także w polskich sklepach internetowych.
Zobacz także:
Hity redakcji na wrzesień! Na co warto zwrócić uwagę w tym miesiącu?
Wzięliśmy pod lupę parówki z szynki. Czy rzeczywiście mają dobry skład? [TEST]
Jaki zegarek do biegania warto kupić? Redakcja przetestowała 5 najpopularniejszych modeli!