Pamięć mam dobrą, ale krótką... Czym jest przysłowiowa skleroza?
Skleroza. W rzeczywistości to słowo wcale nie ma nic wspólnego z zapamiętywaniem. Chodzi tu o stopniowe twardnienie (z greckiego "sclerosis" - twardy) naczyń krwionośnych. Naczynia powinny być miękkie, elastyczne - żeby mogły doprowadzać krew do wszystkich miejsc, nawet tych najbardziej niedostępnych. Takim właśnie wrażliwym i bardzo ważnym miejscem dla całego organizmu jest mózg. Komórki, z których jest zbudowany potrzebują bardzo dużo tlenu i substancji odżywczych, aby mogły prawidłowo pracować. Jedyną drogą dostarczenia im tych dóbr są naczynia krwionośne.
Wszystkiemu winien cholesterol
Cholesterol to substancja występująca praktycznie w każdym pokarmie z tłuszczem zwierzęcym. Odkładanie cholesterolu w naczyniach to pierwszy etap twardnienia naczyń - potem jest już tylko gorzej. Dołączają się do niego wapń, bakterie i nasze własne komórki (przeciwciała), które chcą (choć niestety nieskutecznie) obronić nas przed tymi zmianami. Naczynia krwionośne twardnieją i kurczy się ich średnica (maleje przepływ). Przez to coraz trudniej dostarczyć dużo tlenu i substancji odżywczych do wszystkich komórek mózgu. Niektóre z nich mogą nawet umrzeć z niedożywienia!
Jak temu zapobiec?
Jest na to jedna i prosta recepta - należy unikać cholesterolu, modyfikując swoją dietę. Należy ograniczyć tłuste mięso i tłusty nabiał (masła, margaryny, sery żółte). Całkowicie nie możemy wykluczyć cholesterolu z diety. Nasz organizm potrzebuje go do produkcji hormonów, komórek i tkanek, z których zbudowane jest nasze ciało. Bardzo ciekawe jest, że nasz organizm też wytwarza cholesterol - niezależnie od podaży, jaką mu zapewniamy. Zatem nie bójmy się - cholesterolu mamy zawsze pod dostatkiem, choćby nie wiem jak bardzo restrykcyjna była nasza dieta.
Polecamy: Densytometria - zbadaj gęstość swoich kości
Czy da się leczyć zapominanie?
Może zdarzyć się, że naczynia będą na tyle stwardniałe i zajęte procesem zapalnym, że aż "zarosną" i nie będzie mogła płynąć przez nie krew. Prowadzi to często do śmierci całych grup neuronów, odpowiedzialnych za pamięć, uczucia lub koordynację ruchową.
Jeśli lekarz stwierdzi w badaniu takie zmiany w naczyniach, może oczywiście przepisać leki, które obniżają poziom cholesterolu i hamują procesy zapalne, prowadzące do zwyrodnienia naczyń. Takie leki jednak trzeba będzie już brać przez całe życie i stale się kontrolować. Lepiej zatem zapobiegać niż leczyć.
Polecamy: Dieta na poprawę pamięci