Mikroplastik w wodzie butelkowanej może stanowić poważny problem. Szczególnie jeśli człowiek jest na niego narażony przez całe życie. A tak może być w przypadku rodzących się obecnie dzieci. W ich przypadku narażenie na mikroplastik zaczęło się już w łonie matki. A wszystkich konsekwencji narażenia na plastik jeszcze nie znamy, choć to, co już wiemy, jest mocno niepokojące.
Spis treści:
- Mikroplastik w wodzie – co to?
- Mikroplastik w wodzie butelkowanej
- Mikroplastik w wodzie butelkowanej a zdrowie
- Pytania o mikroplastik w wodzie
Mikroplastik w wodzie – co to?
Mikroplastki to polimerowe drobinki o rozmiarze 1-1000 nm, czyli niewidoczne gołym okiem, a nawet pod mikroskopem. U nas nazywa się je mikroplastikiem, choć tak naprawdę to jest nanoplastik.
Okruszek plastiku wielkości małego ziarnka piasku jest mikroplastikiem, a nie nanoplastikiem. Są nim dużo mniejsze cząsteczki plastiku o wielkości liczonej w milionowych częściach milimetra (nanometrach właśnie) i nie większych niż tysięczna część milimetra. W naszym artykule mianem mikroplastiku będziemy nazywać obie frakcje plastiku, chyba że wymienimy je z osobna.
Szacunki naukowe mówią o tym, że w wodach powierzchniowych (oceanach, morzach, rzekach jeziorach, rozlewiskach, bagnach) na całym świecie znajduje się setki tysięcy ton mikroplastiku. Są one pozostałościami po wytwarzanych przez ludzi tworzywach sztucznych i uważane są za jedno z największych zanieczyszczeń naszej planety. Podobno nie ma skrawka globu, który nie byłby skażony mikroplastikiem. Podróżuje on po świecie wraz z wodą i wilgocią w powietrzu i opada na całym świecie. Nawet najbardziej dziewicze obszary, niby nietknięte ludzką ręką, są skażone mikroplastikiem.
Mikroplastik to skażenie środowiska o wiele gorsze od plastikowych śmieci zalegających w lasach i na egzotycznych plażach, twierdzą eksperci i ostrzegają, że to on prawdopodobnie stanowi największe zagrożenie dla zdrowia. Jest nie tylko w wodzie, ale i w pokarmie, który zjadamy. Nie tylko w rybach, ale we wszystkich produktach pakowanych w plastik.
Mikroplastik w wodzie butelkowanej
Skoro woda na powierzchni Ziemi jest skażona mikroplastikiem, to może ta butelkowana jest od niego wolna? Niestety nie. I wiadomo to już od jakiegoś czasu. Natomiast w styczniu 2024 obiegły świat wyniki badań naukowych, z których wynika, że mikroplastiku w wodzie butelkowanej jest od 10 do 100 razy więcej niż wcześniej sądzono.
Stwierdzono, że w jednym litrze wody butelkowanej w plastik może być ok. 240 tysięcy drobinek plastiku, z czego 90% to mikroplastik (od 1 mikrometra do 1 milimetra), a 10% to nanoplastik.
W 2018 roku opublikowano pierwsze badanie, które dowiodło, że 93% próbek wody butelkowanej 11 marek z 9 krajów zawierało plastik. W litrze odnaleziono wtedy średnio 10 kawałków plastiku o wymiarach większych niż grubość ludzkiego włosa i 300 mniejszych. Wtedy nie było możliwości stwierdzić, ile jest w wodzie jeszcze mniejszych drobinek plastiku, gdyż nie było technicznych możliwości, aby wykryć nanoplastik.
Badania opublikowane w 2024 wykorzystywały już technologię, która dawała takie możliwości. Wtedy okazało się, że mikroplastiku i nanoplastiku jest w wodzie butelkowanej bardzo dużo. Badano wodę 3 marek w USA. W jednym litrze wody odnajdowano od 110 tysięcy do 370 tysięcy nano- i mikrocząsteczek, z czego średnio 240 tysięcy to był nano- i mikroplastik.
Skąd się bierze zanieczyszczenie butelkowanej wody mikroplastikiem?
Część zanieczyszczenia to drobinki samej butelki PET, w którą wodę zapakowano. Najprawdopodobniej przenikają do wody podczas wielokrotnego odkręcania i zakręcania butelki, zgniatania jej czy narażenia na działanie wyższej temperatury, np. po pozostawieniu butelki z wodą na słońcu czy w rozgrzanym samochodzie. Część mikroplastiku nie pochodziła z opakowania. Być może pochodziła z procesu wydobycia, transportu i rozlewania wody do butelek.
fot. Mikroplastik w wodzie a zdrowie/ Adobe Stock, arttim
Mikroplastik w wodzie butelkowanej a zdrowie
Mikroplastik rozumiany jako nanoplastik, czyli te najmniejsze drobinki tworzyw sztucznych, stwarzają zagrożenie na poziomie komórkowym. Są tak małe, że potrafią migrować z układu pokarmowego po całym ciele i wnikać do komórek. Potrafią zakłócać procesy w nich zachodzące np. zaburzając gospodarkę hormonalną organizmu i przyczyniać się do gromadzenia się w komórkach, tkankach i narządach szkodliwych substancji, m.in.:
- bisfenolu A,
- ftalanów,
- PFAS,
- metali ciężkich.
Tak naprawdę wszystkie związki chemiczne, które wykorzystywane są do produkcji plastiku mogą trafić z mikroplastikiem z wody butelkowanej do organizmu – wątroby, nerek, mózgu. Pokonują także barierę łożyska i trafiają do rozwijającego się płodu. W eksperymentach prowadzonych na myszach odkryto, że mikroplastik trafia do mózgu, serca, nerek, wątroby mysiego płodu już po 24 godzinach od podania mysiej ciężarnej wody z mikroplastikiem.
Już teraz wiadomo, że mikroplastik można odnaleźć w ludzkich płucach, odchodach, a nawet we krwi.
Pytania o mikroplastik w wodzie
Poniżej najczęściej zadawane pytania o mikroplastik w wodzie i odpowiedzi na nie:
Czy w wodzie butelkowanej jest mikroplastik?
Tak, zwłaszcza w tej w plastikowych butelkach jest miroplastik. Ale nawet w wodzie butelkowanej do szklanych butelek może być plastik, który dostał się do niej podczas wydobycia, przechowywania i butelkowania. Z pewnością jednak jest go mniej niż w wodzie z plastikowych butelek, zwłaszcza tych nieprawidłowo przechowywanych.
Czy woda z kranu ma mikroplastik?
Tak, woda z kranu ma mikroplastik, ale jest go w niej znacznie mniej niż w wodzie z plastikowych butelek.
Czy filtr do wody usuwa mikroplastik?
To, czy filtr usuwa mikroplastik zależy od filtru. Trzeba sprawdzić u producenta, jaki jest poziom filtrowania i czy skutecznie odfiltrowywane są nawet tak małe drobinki jak nanoplastik.
Czy gotowanie usuwa mikroplastik?
W 100% gotowanie nie usuwa mikroplastiku. Także odstawienie wody przelanej do szkła nie spowoduje, że mikroplastik, a zwłaszcza nanoplastik opadnie na dno. Niestety.
Jak pozbyć się mikroplastiku z wody?
Gotowanie wody i przefiltrowanie jej przez filtr do kawy pozwala usunąć większość plastiku – twierdzą naukowcy, autorzy jednego badania. W wysokiej temperaturze węglan wapnia (obecny w twardej wodzie) krystalizuje wokół mikroplastiku. Przegotowaną wodę należy odstawić, a następnie trzeba ją przefiltrować, nie zlewając wody z dolnej części pojemnika, gdzie opadają kryształy węglanu wapnia wraz z mikroplastikiem. Ten sposób podobno pozwala usunąć ponad 80% mikroplastiku.
Źródła:
1. publichealth.columbia.edu
2. Zimin Yu, Jia-Jia Wang, Liang-Ying Liu, Zhanjun Li, Eddy Y. Zeng „Drinking Boiled Tap Water Reduces Human Intake of Nanoplastics and Microplastics”, 2024, Environmental Science and Technology Letters
Czytaj także:
Czy woda gazowana jest zdrowa?
Czy wyroby plastikowe są szkodliwe dla zdrowia?
Woda alkaliczna – jak zrobić, właściwości