Czy żelki są zdrowe? Takie pytanie pewnie świta w głowie każdemu dorosłemu, kto jest fanem żelowych słodkości. Beztrosko jadają je tylko dzieci, ale one kierują się smakiem, a nie zdrowym rozsądkiem. Zatem: jak to jest z żelkami – są zdrowe, dostarczają witamin, a może wspomagają stawy? Odpowiadamy.
Spis treści:
- Czy żelki są zdrowe?
- Kto może jeść żelki
- Które żelki są zdrowe?
- Czy żelki są zdrowe na stawy?
- Czy żelki są tuczące?
- Domowy przepis na zdrowsze żelki
Czy żelki są zdrowe?
Niestety żelki zdrowe nie są. Przyjrzyjmy się składowi najbardziej popularnych żelków, tak, tych od „smaku radości”:
- syrop glukozowy – to cukier,
- cukier – wiadomo,
- żelatyna,
- dekstroza – cukier,
- sok owocowy odtworzony z koncentratu soku owocowego: jabłko, truskawka, malina, pomarańcza, cytryna, ananas – soki zawierają dużo cukrów,
- regulator kwasowości: kwas cytrynowy,
- koncentraty owocowe i roślinne: pokrzywa, pomarańcza, cytryna, mango, marakuja, czarny bez, czarna porzeczka, jabłko, szpinak, aronia, kiwi, winogrona,
- aromat,
- ekstrakt z owocu czarnego bzu,
- substancja glazurująca: wosk pszczeli biały i żółty, wosk carnauba,
- ekstrakt z owoców drzewa świętojańskiego,
- syrop cukrowy inwertowany – znowu cukier…
Teoretycznie zdrowym składnikiem żelków jest żelatyna. Zawiera aminokwasy (glicyna, prolina, arginina, hydroksyprolina), które ludzki organizm wykorzystuje do tworzenia różnorakich białek. Z pewnością jeszcze ekstrakty z owoców mogą zawierać pożyteczne dla zdrowia człowieka substancje, ale np. pektyn i błonnika są pozbawione, tak jak i części witamin, które w procesie ekstrakcji zostają zniszczone pod wpływem wysokiej temperatury.
Ile cukru jest w żelkach?
Cukru w żelkach jest dużo. Najwięcej spośród wszystkich składników stanowi w żelkach właśnie cukier – nawet 70%! A oto wartości odżywcze najbardziej znanych żelków (w 100 g):
- wartość energetyczna: 343 kcal,
- węglowodany: 77 g, w tym cukry: 46 g,
- białko: 6,9 g,
- tłuszcze: poniżej 0,5 g.
Kto może jeść żelki?
Sporadycznie i w niewielkich ilościach żelki może jeść każda zdrowa osoba, która nie ma alergii na któryś ze składników receptury, np., na wosk pszczeli, który może być w składzie żelków. Nie powinno się ich jednak jadać zbyt często ani w dużych ilościach.
Żelki, tak jak i inne słodkości nie są wskazane dla cukrzyków. Duża zawartość szybko przyswajalnych cukrów prostych podnosi gwałtownie poziom glukozy we krwi. Jest to więc produkt o wysokim indeksie glikemicznym. Żelki nie powinny się też znajdować w jadłospisie osób dbających o linię i odchudzających się.
Które żelki są zdrowe?
Złe pytanie! Powinno ono brzmieć: które żelki są najmniej niezdrowe? Nie ma bowiem zdrowych 100% żelków. Żeby dokonać najlepszego wyboru, trzeba porównywać skład tego typu słodyczy.
Czego unikać w składzie żelek:
- czerwień koszenilowa,
- żółcień pomarańczowa,
- tartazyna,
- azorubina,
- żółcień chinolinowa,
- czerwień allura.
Im mniej cukru w żelkach, tym lepiej, jednak nie ma żelków z bardzo niską zawartością cukru.
Żelki Haribo a żelki Nimm2 – które są zdrowsze?
Może się zdziwisz, ale lepszym wyborem są żelki… Haribo. Dlaczego? Ich skład zamieściliśmy wyżej, poniżej wartości odżywcze i skład żelków Nimm2 (w 100 g):
- wartość energetyczna: 339 kcal,
- węglowodany: 82 g, w tym 56 g cukrów,
- tłuszcze: poniżej 0,1 g,
- białko: poniżej 0,1 g.
- Witaminy: E, B6, B12, biotyna, kwas pantotenowy. Występują w 100 g żelków w ilościach, które mogą jedynie wspomóc dostarczanie tych witamin.
Skład:
- cukier,
- syrop glukozowy,
- skrobia modyfikowana,
- sok owocowy (5%) z zagęszczonego soku owocowego (winogrona, czarny bez),
- kwas (kwas jabłkowy, kwas mlekowy, kwas cytrynowy),
- regulatory kwasowości (jabłczany sodu, mleczan sodu),
- aromaty naturalne,
- koncentraty barwiące (czarna marchew, spirulina),
- naturalny aromat owoców cytrusowych,
- witaminy (niacyna, witamina E, kwas pantotenowy, witamina B6, biotyna, witamina B12),
- wyciągi barwiące (papryka, kurkuma).
Zatem żelki Nimm2 nie zawierają nawet żelatyny. Czy obecność witamin rekompensuje większą ilość cukru i brak potencjalnie korzystnie działającej żelatyny? Naszym zdaniem nie. Zdecydowanie zdrowiej, jest jeść zdrowo, niż braki w diecie próbować uzupełniać żelkami. Którymikolwiek żelkami. A jeśli chodzi o uzupełnianie witamin, najlepiej sięgnąć po owoce i warzywa.
fot. Czy żelki są zdrowe?/ Adobe Stock, Vane Nunes
Czy żelki są zdrowe na stawy?
Teoretycznie żelki mogą być zdrowe na stawy. Chodzi o zawartość żelatyny oraz zawarte w niej aminokwasy. Aminokwasy te wchodzą w skład białek budujących tkankę łączną, a tkanka chrzęstna, tworząca powierzchnie stawowe, jest właśnie tkanką łączną.
Opublikowane w 2016 roku wyniki badań potwierdziły, że dieta bogata w żelatynę i witaminę C w połączeniu z ćwiczeniami intensywnie obciążającymi aparat ruchu może wzmacniać więzadła, ścięgna i kości. Kluczem jest jednak słowo „może”. Wykazano bowiem, że taka procedura zwiększa we krwi stężenie aminokwasów kluczowych do budowy tych struktur oraz markerów związanych z syntezą kolagenu. Tak więc wyniki tych badań sugerują jedynie, że dieta bogata w żelatynę może korzystnie wpływać na kości, więzadła i ścięgna. Czy tak faktycznie działa?
Na stronie internetowej webmd.com, która jest wiarygodnym źródłem wiedzy medycznej, można znaleźć informację, że żelatyna może zmniejszać ból stawów i zwiększać gęstość chrząstki stawowej. Nadal jednak stwierdzenie to zawierają słowo „może”. Podkreślone to jest także zastrzeżeniem, że potrzebne są dodatkowe badania, aby to jednoznacznie potwierdzić.
Czy żelki są tuczące?
Tak, żelki są tuczące. Pokazuje to wyżej wymieniona wartość odżywcza tych słodyczy i bardzo duża zawartość węglowodanów i samych cukrów. Zjedzenie 100 g żelków odpowiada zjedzeniu ok. 9 łyżeczek cukru z cukiernicy. W dodatku część tych cukrów to bardzo podnoszące poziom glukozy we krwi węglowodany proste, czyli cukry właśnie. Jadanie ich w nadmiarze jest nie tylko tuczące, ale i niezdrowe – np. dla wątroby i układu sercowo-naczyniowego.
100 g żelków to ok. 300 kcal. Dla porównania 100 g pieczonego łososia (a więc tłustej ryby) to tylko 197 kcal. Przy czym ryba ta dostarcza wiele cennych składników odżywczych, a żelki… no cóż, niewiele więcej poza cukrem.
Domowy przepis na zdrowsze żelki
W domu można przygotować zamiennik popularnych żelków. Będą zdrowsze, choć ich konsystencja i smak na pewno będą różnić się do tych popularnych i lubianych.
Składniki:
- 200 ml soku owocowego, najlepiej świeżo wyciśniętego,
- ½-1 łyżka soku z cytryny,
- 4 łyżki żelatyny lub 2 łyżeczki agaru (to odpowiednik żelatyny zrobiony z glonów).
Sposób przygotowania:
- W garnuszku podgrzewaj sok z żelatyną, nie doprowadzając do wrzenia.
- Mieszaj cały czas, aby żelatyna się rozpuściła.
- Odstaw do ostudzenia.
- Masę na żelki przelej do foremek na kostki lodu i wstaw do lodówki.
- Gdy żelki stężeją, nadają się do jedzenia – zwykle trwa to minimum 30 minut.
Tym, co nie boją się kalorii, można żelki przed podaniem leciutko obtoczyć w ksylitolu. To zdrowszy i mniej kaloryczny zamiennik cukru.
Czytaj także:
Dieta na mocne stawy – co zamiast żelków?
Żelatyna na stawy – czy i jak działa, w jakich chorobach wspomaga leczenie
Żelatyna na włosy – jak stosować?