Mazowieckie szlaki rowerowe - Wśród łąk i sadów

Mazowieckie szlaki rowerowe - Wśród łąk i sadów
Trasa prowadzi granicą dwóch krain: Równiny Warszawskiej i Doliny Środkowej Wisły. Jej najważniejszym punktem jest średniowieczny zamek w Czersku, ale po drodze nie zabraknie innych ciekawych miejsc. Trasa ma 53 km i jest bardzo łatwa, tak więc każdy powinien sobie dać z nią radę.
/ 31.05.2010 13:41
Mazowieckie szlaki rowerowe - Wśród łąk i sadów

Ze stacji metra Kabaty ścieżka rowerowa prowadzi w stronę ul. Wąwozowej i dalej do Lasu Kabackiego. W pogodne weekendy jest tu naprawdę tłoczno.
Po lewej stronie mijamy gajówkę, a po chwili wjeżdżamy na otwarty teren. Na skraju lasu znajdują się wiaty wypoczynkowe, a droga w lewo prowadzi w głąb Parku Kultury i Wypoczynku. W leśnej scenerii działają tam bary, odkryty basen i wesołe miasteczka.

Jedziemy dalej prosto skrajem lasu, który po chwili ustąpi miejsca ogrodzeniu Ogrodu Botanicznego PAN. Od pewnego czasu naszemu szlakowi towarzyszą znaki zielone. Skręcamy za nimi w lewo. Ulica Prawdziwka, a następnie ul. Borowa sprowadzają nas do Wisły.

Po drodze mijamy Klarysew, w którym skręcamy w prawo – w ulicę Warszawską – i ścieżką rowerową jedziemy w stronę centrum Konstancina. Wygodna jazda kończy się przy torach kolejowych. Na rondzie skręcamy w lewo w ul. Piaseczyńską. Po 1 km napotykamy znaki niebieskie, zgodnie z którymi skręcamy w lewo w szutrową drogę do Parku Zdrojowego w Konstancinie. Zdrowy mikroklimat, złoża borowiny i bogate źródła solankowe sprawiły, że miejscowość do dzisiaj jest cenionym uzdrowiskiem, a przy okazji jednym z najmodniejszych podwarszawskich adresów.

Znaki niebieskie prowadzą przez najstarszą, willową część miejscowości – ulicami Matejki i Mickiewicza. Po chwili niska zabudowa ustępuje miejsca blokom. Wjeżdżamy na krawędź doliny Wisły i jedziemy dalej prowadzącą u podnóża skarpy ul. Literacka.

Zobacz także: Na południe od Krakowa - Śladami Jana Pawła II

Po lewe ręce mijamy malowniczą aleję prowadzącą do dworu w Oborach. Jedziemy cały czas główną drogą, która łagodnie zakręci w lewo i skieruje nas w stronę koryta Wisły. Przecinamy ciemny olszowy lasek i wyjeżdżamy na otwartą przestrzeń. Prosta jak strzała droga prowadzi do miejscowości Gassy.

Wjeżdżamy na wał wiślany i po kilometrze odbijamy w prawo w wąską polną drogę. Mijamy wieś Piaski i po chwili przecinamy starorzecze Wisły. Na rozjeździe w Cieciszewie skręcamy w lewo. Znaki żółte poprowadzą nas polnymi drogami do Dębówki. Na skrzyżowaniu znaki złówte skręcają w lewo, w stronę Wisły. My jedziemy dalej – prosto. Asfaltowa droga prowadzi wśród sadów i plantacji Podłęcza, a dalej wzdłuż wału, przez Wólkę Dworską. Z wału rozciąga się piękna panorama piaszczystych łach w korycie Wisły.

Dojeżdżamy do Góry Kalwarii, której centrum wyznaczają wysokie wieże kościelne. Trafimy do nich skręcając w prawo, w ul. Szpitalną, a następnie w lewo, w Pijarską. Za kościołem jedziemy w prawo i brukowaną ul. Św. Antoniego zjeżdżamy stromo w dół. Mijamy mostek na rzece Cedron i tunel pod ruchliwą szosą nr 50. Jedziemy dalej żwirówką i kierujemy się oznaczeniami zielonego szlaku.

Zobacz także: Wokół Tarnowa - W krainie wielu kultur

Docieramy do Czerska. Na asfalcie odbijamy w prawo i podjeżdżamy pod dość stromy podjazd. Po wjechaniu na skarpę skręcamy w lewo – ścieżka prowadzi przez teren przykościelny do zamku. Czersk to jedna z najstarszych miejscowości Mazowsza. W średniowieczu był ważnym grodem handlowym i ośrodkiem władzy książęcej.

Warto zobaczyć tu ruiny drugiego, gotyckiego zamku, do którego prowadzi XVII-wieczny most arkadowy. Legenda głosi, że od kilkuset lat straszy tu sama królowa Bona, poszukująca rozsypanych pereł ze swojego naszyjnika.

Tuż obok zamku leży senny rynek, który opuszczamy, kierując się do szosy prowadzącej do Tarnobrzega. Wjeżdżając na nią, skręcamy w lewo i pedałujemy ruchliwą drogą przez półtora kilometra. Za mostkiem na rzece Czarnej znajduje się skrzyżowanie. W prawo prowadzi asfaltowa droga do Wincentowa. Wybieramy szutrówkę do Pęcławia – po przekątnej między dwiema szosami.

Dojeżdżamy do skrzyżowania z drogą asfaltową – skręcamy w prawo, a po stu metrach w lewo, w szutrową drogę, prowadzącą na południowy zachód. Kilometr dalej wybieramy prawą odnogę i jedziemy wąską polną drogą wśród malowniczych sadów. To wielkie owocowe zagłębie rozciągające się od Góry Kalwarii po Grójec i Nowe Miasto nad Pilicą. Po 2 km na drodze pojawia się żwir, a po kolejnym 1 km dojeżdżamy do asfaltu. Skręcamy w prawo.
Jesteśmy w Machcinie, gdzie na skrzyżowaniu skręcamy w lewo. Wokół sady, łąki i pola uprawne tworzące malowniczą mozaikę. Po 3 km wjeżdżamy między domy wsi Jakubowizna. 1,5 km dalej droga przecina tory kolejowe. Skręcamy na stację, i na stacji w Starym Chrynowie kończymy naszą ekscytującą wycieczkę.

Długość: 53 km; czas: 5.5 godz.; trudność: łatwa
Główne punkty trasy: metro Kabaty – Park Kultury i Wypoczynku – Klarysew – Park Zdrojowy – Pałac w Oborach – Gassy – Dębówka – Góra Kalwaria – Czersk – Pęcław – Machcin – Chrynów – Stary Chrynów 

   

Źródło: Samorząd Województwa Mazowieckiego

Redakcja poleca

REKLAMA