Powiedzmy to od razu: najnowsze dzieło Marthy Coolidge, nie jest propozycją dla widza, który gustuje w ambitnych produkcjach, skłaniających do przemyśleń. „Dziedziczki”, bo o nich mowa, są kolejną komedią romantyczną, którą można obejrzeć w niedzielne popołudnie.
Czytaj więcej