On ograniczył seks

para, łózko, kłótnia fot. Panthermedia
Nie chce już tego robić tak często jak kiedyś. Co za tym stoi?
/ 25.11.2013 14:51
para, łózko, kłótnia fot. Panthermedia
 "Mój chłopak mi odmówił sexu (nie był zmęczony, najedzony, ani nic z tych rzeczy). Po prostu wolał siedzieć przy komputerze. Na dodatek powiedział, ze teraz będziemy się kochać co 2 dzień, a nie codziennie jak wcześniej. Czy seks ze mną mógł mu się znudzić? Może robimy to za często? Tylko, ze nigdy nie narzekał i zawsze powtarzał, że mógłby to robić ze mną cały czas... Niby ma prawo nie zawsze mieć ochotę, ale ta odmowa mnie zmartwiła". - Anna z Rybnika

Odpowiada Psycholog i seksuolog Kinga Frąckiewicz, z Internetowej Poradni Psychologicznej www.psychorada.pl:

To, że namiętność miedzy partnerami nieco słabnie,  nie znaczy, że miłość też. Naturalne jest to, że wraz z upływem czasu namiętność w związku się zmniejsza, nie znaczy to jednak, że  nie będzie wybuchać  z  równie dużą jak na początku znajomości lub nawet większą siłą. Ale to zupełnie normalne, że będą zdarzać się dni, kiedy Twój partner nie będzie chciał seksu, chociaż będzie kochał Cię równie mocno, co dawniej, a może  nawet bardziej.

Miłość to  nie tylko pożądanie, ale także czułość i przyjaźń , a wraz ze wzajemnym coraz lepszym poznawaniem się  partnerów, relacja ma możliwość stawania się coraz głębszą i coraz lepszą. To, że Twój partner nie codziennie będzie miał ochotę na seks, i to, że nie zawsze będziesz w centrum jego zainteresowania wcale nie oznacza, że kiedy będzie się z Tobą kochał, jego pożądanie będzie mniejsze.

Wiesz, ja doceniłabym szczerość Twojego partnera, to, że potrafił powiedzieć Ci o tym, że nie potrzebuje codziennie seksu. W świecie  od dawna pokutuje przekonanie  o tym, że mężczyzna zawsze powinien być gotowy na seks. Bo jeżeli nie jest, to oznacza, że jest nie męski albo, że nie kocha wystarczająco kobiety, z którą jest. Ten pogląd wyrządza wiele szkody zarówno mężczyznom , jak i kobietom, które wierzą , że tak w istocie jest.

Wielu mężczyzn nie ma odwagi, żeby przyznać się do tego przed swoimi partnerkami, ale też przed samymi sobą, że są chwile, kiedy  nie chcą seksu. Boją się ośmieszenia i niezrozumienia ze strony swoich partnerek. Tego, że albo stracą w ich oczach wydając im się mało męscy, albo tego, że urażą swoją partnerkę. Dlatego, kiedy o tym mówią, mogą w celu zakamuflowania swoich prawdziwych emocji , takich, jak na przykład wstyd, niepokój, przyjmować obronne pozy. Ton ich wypowiedzi może być pełen  obojętności, drwiny czy  sarkazmu. Ale tak naprawdę nie jest im łatwo przyznać partnerce, że czasem nie mają ochoty na seks.  

Myślę, że w momencie, kiedy martwisz się tym, że Twój chłopak nie chce seksu, warto byłoby, żebyś skoncentrowała się na tym, w jaki inny sposób niż poprzez seks okazuje Ci to, że Cię kocha. Z pewnością znajdziesz takie sygnały w jego zachowaniu, spojrzeniu, w tym, co mówi do Ciebie, które pokażą Ci, że nie jesteś dla niego mniej ważna , i mniej przez niego kochana tylko dlatego, że on nie ma dziś ochoty na seks. Spróbuj sama znaleźć inne niż seks sposoby na wyrażanie swoich uczuć do niego.

Redakcja poleca

REKLAMA