Męskie problemy z seksem

para, łóżko
Z czasem mężczyznom zaczynają doskwierać seksualne dolegliowści. Czego się spodziewać i jak sobie z tym radzić?
/ 09.12.2008 09:00
para, łóżko
Mężczyźni, podobnie jak kobiety, też przekwitają. Ten okres spadku formy jest nazywany andropauzą. Poziom testosteronu zaczyna spadać już po trzydziestce. Początkowo o 1 procent rocznie, potem coraz więcej. Największy kryzys przychodzi w wieku 45–60 lat.

Wówczas wyraźniej daje o sobie znać spadek libido, obniżenie sprawności seksualnej, intelektualnej, skłonność do zachowań depresyjnych, zaczynają się też pierwsze kłopoty zdrowotne.

* Choroby prostaty. Prostata, czyli gruczoł krokowy, jest jednym z najważniejszych organów systemu rozrodczego u mężczyzny. Ten narząd wielkości kasztana położony tuż poniżej pęcherza moczowego otacza cewkę moczową. Jego powiększenie prowadzi, więc do wystąpienia wielu nieprzyjemnych objawów związanych ze zwężeniem drogi odpływu moczu i uciskiem na pęcherz moczowy. Należą do nich takie dolegliwości jak: częste wizyty w toalecie (zwłaszcza w nocy), trudności z oddawaniem moczu, ale też z jego powstrzymaniem, uczucie parcia na pęcherz, zaburzenia erekcji. Ponieważ prostata jest gruczołem produkującym wydzielinę, w której poruszają się plemniki, od jej prawidłowego funkcjonowania zależy również płodność mężczyzny. Łagodne powiększenie prostaty jest jednym z najczęstszych schorzeń wieku dojrzałego u mężczyzn na całym świecie. Przyczną choroby jest prawdopodobnie zwiększone wytwarzanie dihydrotestosteronu (substancji, która jest pochodną testosteronu).

To ważne! Każdy mężczyzna po 40., nawet jeśli nie odczuwa żadnej dolegliwości, powinien przeprowadzić profilaktyczne badania gruczołu krokowego. Pierwsza wizyta u urologa to: wywiad lekarski, badanie per rectum, punktowa ocena objawów. W większości przypadków już wówczas można postawić diagnozę i jeśli to konieczne, rozpocząć odpowiednią terapię. Warto wcześniej pomyśleć o profilaktyce. W aptekach jest sporo gotowych leków, które łagodzą dolegliwości związane z prostatą. Są to np. preparaty z kory śliwy afrykańskiej, pokrzywy, kapsułki z olejem z zarodków kukurydzy itp. Regenerują one komórki nabłonka prostaty i gruczołów okołocewkowych, działają też przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo, ułatwiają oddawanie moczu i zapobiegają jego zaleganiu w pęcherzu.

* Kłopoty z erekcją. Mają różne podłoże. Na pewno nie bez znaczenia jest zmniejszenie produkcji testosteronu. Wpływa ono negatywnie na jakość współżycia, ciśnienie wytrysku i objętość nasienia. Obniża też poziom popędu seksualnego – mężczyzna nie ma już takiej ochoty na seks, jak kilka lat wcześniej. Dłużej i trudniej się podnieca. Często negatywny wpływ na potencję mają choroby krążenia, cukrzyca, niewydolność nerek i wątroby, schorzenia prostaty, pęcherza moczowego, jelita grubego i inne. Erekcję mogą zaburzać także leki, np. nasercowe, przeciwdepresyjne, nasenne, medykamenty na dolegliwości żołądkowe. Warto wiedzieć, że kłopoty ze wzwodem mogą towarzyszyć każdej chorobie, nawet zwykłemu przeziębieniu, które powoduje zmęczenie i osłabienie.

To ważne! Najlepiej nie czekać, aż problem się sam rozwiąże, lecz wybrać się do specjalisty (androloga, urologa, endokrynologa lub seksuologa). Lekarz szybko ustali co jest przyczyną zaburzeń erekcji i zaleci najlepszą terapię. Może ona polegać np. na podawaniu testosteronu. Obecnie jest też wiele leków, dobrze tolerowanych i wygodnych w stosowaniu, które przywrócą udane życie seksualne (Viagra, Cialis). Uwaga! Nigdy nie należy stosować preparatów poprawiających potencję na własną rękę. Środki sprzedawane w sex shopach, na bazarach czy przez Internet mogą bardzo zaszkodzić!

Redakcja poleca

REKLAMA