Jak pomóc mamie, która ma Alzheimera?

U mojej mamy lekarze podejrzewają chorobę Alzheimera. Co to za choroba i czy można ją wyleczyć? Jak ją zdiagnozować?
/ 06.10.2014 10:16

matka

fot. Fotolia

Moja mama, która ma 59 lat, odkąd pamiętam, była roztargnioną i chaotyczną osobą. Od jakiegoś czasu bardzo się o nią martwię, bo zaczęła tracić pamięć. Początkowo kładłam to na karb przemęczenia.  Ale gdy raz zostawiła na parkingu przez marketem wszystkie zakupy i wróciła do domu z niczym, a innym razem wręcz zgubiła się na mieście, wpadliśmy z tatą w panikę.

Lekarz pierwszego kontaktu skierował mamę do neurologa. Zasugerował, że może cierpieć na chorobę Alzheimera. Babcia mojej mamy też na nią chorowała i przypuszczamy, że istnieje genetyczne podłoże tej choroby. Teraz czekamy na wizytę u lekarza i diagnozę.

A jeśli podejrzenia lekarza się potwierdzą? Jak można pomóc osobie z chorobą Alzheimera? Jaki jest jej przebieg i czy można ją wyleczyć?

Edyta

Na pytanie odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa:

Emocje, które Państwu towarzyszą, panika i strach, to najgorsza reakcja, jaka może towarzyszyć rozpoznaniu przewlekłej bądź nieuleczalnej choroby. W przypadku Pani mamy stwierdzenie choroby Alzheimera jest co najmniej przedwczesne.

Otępienie może być spowodowane wieloma różnymi czynnikami, np. może je wywoływać zespół wypalenia zawodowego, wynikający z nadmiaru obowiązków i przepracowania, depresja osłabiająca zdolności poznawcze i pamięć, zmiany miażdżycowe, guz mózgu, choroby tarczycy, a nawet niedobór pewnych minerałów i witamin, szczególnie B12.

Jeśli jednak neurolog wykluczy te przyczyny, potwierdzając sugestie lekarza rodzinnego, trzeba również pamiętać, że choroba Alzheimera nie jest wyrokiem śmierci. Mimo że naukowcy wciąż jeszcze nie rozpoznali jej pierwotnej przyczyny i nie potrafią zatrzymać postępu spustoszeń, jakie czyni w układzie nerwowym, istnieją leki i metody terapii, znacznie spowalniające rozwój choroby.

Podstawą skuteczności leczenia jest prawidłowa diagnostyka. Pani mama powinna zostać poddana testom neurologicznym, psychiatrycznym, badaniom krwi, a przede wszystkim wykonać badanie radiologiczne mózgu – tomografię komputerową lub rezonans magnetyczny.

Zobacz też: Czy można wrócić do pracy zawodowej po wylewie?

W chorobie Alzheimera dochodzi do zaniku komórek nerwowych, głównie w obszarze kory mózgowej. Odpowiada za to m.in. białko beta-amyloid, które, rozrastając się gwałtownie, tworzy w mózgu gęste złogi, tzw. płytek starczych. Część komórek i połączeń nerwowych zostaje uszkodzona, ale mózg człowieka jest niezwykle plastycznym organem, zdolnym do regeneracji.

Znakomity badacz tej problematyki, profesor Jerzy Vetulani, twierdzi, że plastyczność mózgu może prowadzić do tworzenia nowych dróg przepływu informacji w uszkodzonej korze mózgowej. Warunkiem jest nieustanny dopływ bodźców pobudzających do aktywności intelektualnej. Wielu badaczy zauważyło, że choroby otępienne dotykają częściej osób z niższym wykształceniem, u których nie wykształciła się potrzeba zdobywania wiedzy.

Teraz Państwo powinni raczej zastanowić się, jak odciążyć mamę z nadmiaru obowiązków. Warto pozwolić jej odpocząć, zmotywować do ćwiczenia pamięci i takiego porządkowania codziennych spraw, które nawet w przypadku amnezji pozwolą znaleźć klucz do pokonania problemu.

Warto pamiętać, że aby zapobiegać chorobom związanym z zaburzeniami pamięci, a także różnych dolegliwości natury psychicznej, należy od najwcześniejszych lat stosować się do kilku zasad: pielęgnować rozwój swojego umysłu, unikać złych emocji i nadmiernych stresów, żyć aktywnie, budując dobre relacje z otoczeniem i bliskimi, nauczyć się relaksacji i wypoczynku.

Zobacz też: Czy można już wyleczyć chorobę Alzheimera?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA