Welon, diadem, opaska?

Czasy, gdy panna młoda szła do ślubu w plecionym wianku, dawno już za nami. Teraz możliwości jest dużo więcej!
/ 28.09.2008 22:54
Czasy, gdy panna młoda szła do ślubu w plecionym wianku, dawno już za nami. Teraz możliwości jest dużo więcej!

Do niedawna nieodłącznym elementem stroju panny młodej był welon. W chwili obecnej jednak wiele osób rezygnuje z niego, gdy nie pasuje do fasonu sukni lub fryzury. Zdarza się równieWelon, diadem, opaska?ż, że panna młoda decyduje się na innego rodzaju dodatki we włosach, przy których założenie welonu byłoby już przesadą.

Welon sam w sobie to wiele różnych możliwości. Może być krótki lub długi, w ekstremalnych przypadkach może nawet spełniać funkcję trenu i efektownie rozpościerać się za panną młodą kroczącą do ołtarza. Może być jedno- lub kilkuwarstwowy, zdobiony koronką, kryształkami lub perełkami – zarówno te ozdoby jak i kolor koniecznie muszą być dopasowane do sukni. Sposób upięcia welonu zależy od fryzury – jeśli jest to kok, możemy go wpiąć od góry lub od dołu. W większości przypadków stosuje się także stroik, który pełni funkcję ozdoby, a jednocześnie dyskretnie zasłania miejsce upięcia welonu i elementy takie jak grzebyczki czy wsuwki. Rzadko, ale jednak nadal spotyka się welony, których część w charakterze woalu zasłania twarz panny młodej (trzeba pamiętać, żeby odsłonić twarz podczas ceremonii).

Jednak welon to nie jedyna możliwość. Coraz większą popularnością cieszą się diademy – nic dziwnego, która panna młoda nie chciałaby się poczuć w tym dniu jak księżniczka? Dzięki wyjątkowej i jedynej w swoim rodzaju sukni diadem może stanowić już tylko dopełnienie tego efektu. Znakomicie komponuje się zarówno z eleganckim kokiem, jak i rozpuszczonymi włosami. Do niektórych sposobów upięć znakomicie przydają się też różnego rodzaju opaski – zwykle cienkie i delikatne, wysadzane cyrkoniami, kryształkami lub z dodatkiem pereł. Zarówno diadem, jak i opaskę można łączyć z welonem, jednak łatwo tu o przesadę.

Pięknym i oryginalnym dodatkiem są również świeże kwiaty wpięte we włosy. To rozwiązanie dla bardzo gustownej i oryginalnej panny młodej. W tym przypadku raczej rezygnuje się z welonu, chyba, że jest on wpięty pod kokiem i niezbyt długi. Najważniejsze to dobrać odpowiednio trwałe kwiaty – takie, które utrzymają świeżość przez cały czas trwania przyjęcia weselnego. Ważne jest również, aby były dopasowane do bukietu panny młodej.

Powszechnie stosowane są rozmaite ozdoby w postaci niewielkich sztucznych kwiatów zamocowanych na spinkach i wsuwkach, którymi upina się fryzurę.

Dla najodważniejszych pań można polecić także kapelusz. Jest to bardzo elegancki dodatek, jednak najtrudniejszy do dobrania. Ważny jest fason i dopasowanie go do sukni (a niewiele jest takich, do których kapelusz pasuje) oraz to, czy panna młoda w ogóle dobrze wygląda i dobrze się czuje w kapeluszu. Jeśli jednak wszystko to uda się dopasować, wyjątkowy efekt jest gwarantowany.

Urszula Skirtun

Redakcja poleca

REKLAMA