Jak uniknąć kłótni w małżeństwie - książka 5 języków miłości Gary Chapman

"Wszystko zmieniło się po ślubie. Nasz związek się sypał..." Czy ślub coś zmienia? Co jeśli w związek wkradła się rutyna, brak bliskości, problem z komunikacją i wreszcie – nienawiść? Czy można odbudować relacje? Amerykański psycholog podaje gotową receptę.

fot. Fotolia

Paulina, 36 lat

"Przed ślubem było cudownie. Kwiatki, czekoladki, wyjścia do kina i na spacer. Nawet zwykła kawa na mieście była cudowna. Po roku ślub, potem dziecko. On pracował, ja wychowywałam – na pozór taka normalna, polska rodzina – nic nadzwyczajnego. Potem Majkę oddaliśmy do przedszkola, ja poszłam do pracy na ½ etatu, mąż oczywiście pracował dalej. Widywaliśmy się zwykle około 18. Standardowo kolacja. On potem robił coś na komputerze, ja czytałam córce. Wieczorem prysznic, nastawienie budzika i sen. Inne bywały weekendy, bo w sobotę wychodziliśmy gdzieś z małą, a w niedzielę jeździliśmy albo do moich rodziców, albo do teścia.

Czy wszystko było między nami okej? Jasne, że tak. Mieliśmy wspólny kredyt, wspólne rachunki i dziecko. Niczego więcej z czasem nie było.

Nie rozmawialiśmy zbyt wiele, o seksie nie wspomnę, bo stanowił jedynie konieczność. Oddalaliśmy się i żadne z nas nie potrafiło sobie z tym poradzić. Koleżanka poleciła mi książkę 5 języków miłości Gary'ego Chapmana. Nie powiem, że mąż od razu chętnie po nią sięgnął, ale po długich namowach w końcu to zrobił. Jaki efekt? Rozmawiamy, komunikujemy się, spędzamy czas i poprawiły się nasze relacje intymne."
 
Takich przypadków w Polsce i na świecie jest sporo. Zwykle przecież o takich sytuacjach nie mówi się głośno, a w Polsce istnieje pewnego rodzaju przekonanie, że domowe problemy należy rozwiązywać w domu i nie wynosić je na zewnątrz. Jaka jest więc prawda o związkach? Czy wypalenie uczuć grozi wszystkim zakochanym? Czy ślub coś zmienia? Co jeśli w związek wkradła się rutyna, brak bliskości, problem z komunikacją i wreszcie – nienawiść? Czy można odbudować relacje? O tym mówi książka Gary'ego Chapmana "5 języków miłości".

Sprawdź, jak zbudować szczęśliwy związek?

Cała prawda o ognistej namiętności

Bo to się zwykle tak zaczyna: dwoje nieznajomych sobie jeszcze ludzi spotyka się przypadkiem. Najczęściej już wtedy coś się między nimi zaczyna dziać – niektórzy porównują to do uderzenia piorunu, inni do motyli w brzuchu. Nieznajomi stają się sobie coraz bardziej znajomi. Zaczynają się spotykać, potem te spotkania są coraz częstsze, miłość huczy i kipi. W końcu decydują się na ślub! I wtedy następuje zaskakująca rzeczywistość. Ona czepia się o szczegóły - on nie wyrzuca śmieci, ona prosi o zrobienie zakupów - on chce spędzić czas ze znajomymi, ona krzyczy, że w domu jest bałagan – on stale rozrzuca skarpetki, ona ... i tak w kółko. Kłótnie przeplatane są namiętnymi okresami zgody, potem znowu pojawia się czas gniewu i krwawej bitwy, i znowu okres spokoju. Czasem małżonkowie się oddalają, czasem się nie zauważają, a czasem drą ze sobą koty dzień w dzień.
 

W czym tkwi problem?

Przedstawiony powyżej schemat może i jest delikatnie przerysowany, ale znajduje się w nim i ziarnko prawdy. Kogo obciążyć winą za kryzys w związku? Winni zwykle są oboje. Problem polega na nieznajomości języka miłości partnera. Owa niewiedza może wynikać z nieumiejętności obserwacji i komunikacji. To dlatego wielu psychologów odradza przedwczesnego zawierania małżeństw, szczególnie gdy partnerzy znają się krócej niż rok. Wyjście jest jedno. Należy poznać język miłości partnera, o których pisze Gary Chapman w swojej książce "5 języków miłości".
 

1 język miłości – wyrażenia afirmatywne

Która z nas nie lubi pięknych słów, komplementów, uroczych zwrotów i miłych gestów? To właśnie wyrażenia afirmatywne. Jedni lubią je bardziej, inni mniej. Niezależnie od tego, wyrażenia afirmatywne są najbardziej uniwersalne językiem miłości. Ale to nie tylko słowa pełne słodkich komplementów. To też bycie i wsparcie w sytuacji kryzysu, nieszczęścia i innych problemów.

2 język miłości – dobry czas

Spędzanie czasu z partnerem w jednym pokoju to nie wszystko. To, że siedzicie obok nie oznacza, że jesteście razem. Trzeba nauczyć się wspólnego przebywania i rozmowy. To dlatego powinniście przestrzegać zasad odpowiedniej komunikacji. Pamiętaj o kontakcie wzrokowym. Skupiaj uwagę na rozmówcy. Podczas dyskusji wyrażaj uczucia. Zwracaj też uwagę na mowę ciała i nie przerywaj.

3 język miłości – przyjmowanie podarunków

Wiele osób wyraża miłość za pomocą prezentów. Niewielkie upominki, czekoladki, kwiaty czy naprawdę duże niespodzianki z reguły podobają się każdemu. Ważne jest jednak, aby podarunki były przemyślane, spersonalizowane i dopasowane. Co więcej – prezent nie musi być zmaterializowany. Często lepsze okazuje się spędzanie czasu z drugą osobą.
 

Chcesz zbudować szczęśliwy zwiazek? Zanim wypowiecie sakramentalne "tak", szczerze odpowiedz na te pytania

 

4 język miłości - pomoc

Jak się okazuje, prawdziwa miłość nie musi być wyrażona ani pięknym słowem, ani prezentem. Często wyręczenie partnera z jego codziennych obowiązków jest cenniejsze niż najpiękniejsze kwiaty.
 
5 język miłości – dotyk
Dla wielu ludzi bliskość fizyczna jest największym wyznacznikiem miłości. Nie chodzi jedynie o seks, ale o bycie razem, przytulenie, czułe dotkniecie.
 
Co zrobić, aby związek przetrwał nawet wiele lat?
Sukces tkwi w poznaniu języka miłości partnera. Jak to zrobić? Należy umieć patrzeć, dostrzegać pewne zachowania, rozmawiać i rozumieć potrzeby partnera. Jeśli w końcu odkryjesz język swojego mężczyzny, łatwiej go zrozumiesz i dużo prościej będzie ci pokazać mu, że go kochasz.
 

Redakcja poleca

REKLAMA