Kawały o wojsku – część 3

Kawały o wojsku – część 3
Właściwie to saper myli się dwa razy w życiu. Pierwszy raz wtedy, gdy zostaje saperem.
/ 09.04.2010 12:46
Kawały o wojsku – część 3
  • Z pamiętnika partyzanta:
    Poniedziałek: Pogoniliśmy Niemców z lasu.
    Wtorek: Niemcy nas pogonili z lasu.
    Środa: Znowu pogoniliśmy Niemców z lasu.
    Czwartek: Tym razem Niemcy nas pogonili z lasu.
    Piątek: Dopisało nam szczęście i pogoniliśmy Niemców z lasu.
    Sobota: Niemcy wygrali i pogonili nas z lasu.
    Niedziela: Przyszedł wkurzony leśniczy i wszystkich wygonił z lasu.
     
  • - Szeregowy Kowalski! Już po raz trzeci w tym miesiącu prosicie o przepustkę z powodu nagłej choroby dziadka.
    - Tak jest panie sierżancie. Sam już się nawet zastanawiałem, czy dziadek nie symuluje.
     
  • Okulista w komisji wojskowej pyta poborowego:
    - Czy widzicie tam jakieś litery?
    - Nie widzę.
    - A widzicie tablicę?
    - Nie widzę.
    - I bardzo dobrze, bo tam nic nie ma. Zdolny!
     
  • - Nowak, kim jesteś w cywilu?
    - W cywilu panie sierżancie to ja jestem Pan Nowak.
     
  • Wraca żołnierz z wojska do domu patrzy, a tam trójka dzieci.
    - Czyje to - pyta żonę.
    - Nasze. Jak cię brali do wojska to brzemienna byłam. A potem cię odwiedzałam? Tak i Maciuś przyszedł na świat....
    - A te trzecie - pyta mąż.
    - A coś ty się tak tego trzeciego uczepił? Siedzi sobie, to niech siedzi...

Zobacz także: Przykazania Szczęśliwego Człowieka

Źródło: Wydawnictwo Printex

Redakcja poleca

REKLAMA