Jeśli nie, to kilka faktów, które powinno Ci dać do myślenia:
- W Europie przed 1900 rokiem ukazywało się rocznie 1500 książek, podczas gdy w 1950 r. 120 000.
- W ciągu ostatnich 30 lat wyprodukowano więcej informacji niż przez ostatnie 5 tysięcy lat.
- Liczba materiałów drukowanych podwaja się co 5 lat.
- Tylko w USA ukazuje się rocznie ok. 60 tysięcy nowych książek.
- Liczbę czasopism naukowych wydawanych w świecie ocenia się obecnie na 40 tysięcy.
- W niektórych dziedzinach nauki podwojenie nagromadzonej wiedzy następuje co 8 lat.
Istotne pytanie. Jak poradzić sobie z tym wszystkim? Do tego potrzeba jest naprawdę doskonała pamięć, taka jak, np. u tych osób:
- Porcjusz Katon pamiętał wszystkie wygłoszone przez siebie mowy;
- Kardynał Mezzofanti władał ponad 100 językami;
- Temistokles i Perykles znali wszystkich mieszkańców Aten;
- Maglia – becchi, bibliofil z Florencji mógł udzielać informacji, w której bibliotece znajduje się dana książka, a nawet na której półce stoi;
- Rachmaninow zapamiętywał cale utwory muzyczne po ich jednokrotnym usłyszeniu.
Czy gdybyś był jedną z tych osób, albo miał taką pamięć, jak oni, to problem z zalewem informacji rozwiązałby się sam? Jeśli tak twierdzisz, to uświadom sobie, że Ty dysponujesz podobną (albo nawet lepszą) pamięcią, niż każdy z przytoczonej listy. Dlaczego, więc nie możesz pochwalić się takimi osiągnięciami, jak oni? Po prostu używasz jej w niewłaściwy sposób, albo w ogóle jej nie używasz. Pomyśl o tym.
Źródło: Czerniawska E., Ledzińska M., Jak się uczyć? Wydawnictwo Park, Bielsko – Biała 2007.
