Obecnie przynajmniej po państwach UE można podróżować bez paszportu. Znika więc dodatkowy wydatek. Wymiana uczniów jest może mniej popularna niż wymiana studencka niemniej jednak ma miejsce.
A od czego może się zacząć wymiana?
Wystarczy, że nauczyciel języka obcego już w szkole podstawowej zainicjuje pisanie listów do uczniów z zaprzyjaźnionej szkoły w innym państwie. Co prawda język polski nie jest tak popularny jak język angielski czy niemiecki, jednak takie pisanie listów może być obopólną korzyścią dla uczniów polskich i np. francuskich - ponieważ będziecie się ze sobą porozumiewać w języku angielskim, którego uczą się dzieci w polskiej i w francuskiej szkole.
Można też nawiązać współpracę z polską szkołą działającą za granicą. Wówczas Wy będziecie szlifować angielski, a oni polski. Taka znajomość może być początkiem wymiany uczniowskiej w przyszłości.
Niezapomniana wycieczka
Kończąc szkołę podstawową możecie wziąć udział w takiej kilkudniowej wymianie uczniowskiej.
Wcześniejsza znajomość sprawi, że nie będziecie w swoich domach gościć obcych osób, a kolegów i koleżanki, których znacie już kilka miesięcy, a nawet lat. Z kolei Wy, gdy pojedziecie z rewizytą to nie do obcych ludzi, a z wizytą do przyjaciół.
Polecamy: Dzieci w obronie prawa
Wiele korzyści z wymiany
Z wymiany uczniowskiej płyną liczne korzyści, dlatego warto w niej wziąć udział. Po pierwsze macie szansę na zawarcie znajomości z obcokrajowcami, doskonalenie znajomości języka, poznanie kultury i zwyczajów obcego kraju. Jest to również szansa na ciekawą wycieczkę.
A nawiązane w ten sposób znajomości mogą okazać się długoletnią przyjaźnią.
Czytaj także: Jak hartować młode charaktery?