Mój krem już nie działa…

Wiele z nas doświadcza dziwnego fenomenu malejącej skuteczności niegdyś cudotwórczych kosmetyków. Czy to możliwe?
/ 11.05.2009 00:49
Wiele z nas doświadcza dziwnego fenomenu malejącej skuteczności niegdyś cudotwórczych kosmetyków. Czy to możliwe?

Jest oczywiście możliwe, że to nasza percepcja się zmienia. Przyzwyczajamy się do konsystencji, zapachu, koloru i nasz mózg podświadomie zaczyna szukać bodźca do poszukiwania nowości. W końcu ciekawość to jego główny atrybut. Psychologiczna manipulacja może iść nawet tak głęboko, że po prostu po przeczytaniu lub usłyszeniu o jakimś nowym super preparacie próbujemy jak najszybciej znaleźć powód do zakupu – nieefektywność starego kosmetyku jest jednym z najlepszych.
I choć ta logika jest oczywiście wyłącznie efektem naszej wyobraźni, nie ma sensu z nią walczyć – subiektywne doznania mają bardzo duże znaczenie dla faktycznej skuteczności kremów. Jeśli nakładamy rano preparat myśląc, że to nic specjalnego, nie ma co oczekiwać wspaniałych rezultatów. Podobnie jest na odwrót, więc lepiej kupić jednak ten nowy, „cudowny” kosmetyk.

Mój krem już nie działa…

Poza tym są jednak też obiektywne powody, dla których nasza skóra może faktycznie gorzej reagować na te same substancje. Zdarza się, że długotrwałe stosowanie określonych składników chemicznych zmienia np. intensywność działania gruczołów łojowych i potrzeba nam już innej formuły. Przyzwyczajenie działa trochę na zasadzie narkotyków – najpierw dają nam one wyraźny bodziec, potem potrzebujemy ich po prostu jak powietrza, samo dobroczynne działanie jest już mniej widoczne.
Pamiętajmy również, że sama skóra zmienia się wraz z czasem – przechodzimy w życiu przez okresy stresu, szczęścia, wahań hormonalnych, większej aktywności na powietrzu, częstszego przesiadywania w zamkniętych pomieszczeniach. Zmienia się metabolizm komórkowy, szybkość procesu odnowy, skłonność do podrażnień. To wszystko znaki, że faktycznie warto sięgnąć po nowy krem.
Jest wreszcie możliwość, że zmienił się sam kosmetyk wskutek zbyt długie stosowania. Wiele substancji chemicznych ma skłonność do ulatniania się, krystalizowania, oddzielania od formuły kremu czy odżywki – skuteczność od razu jest gorsza. Używanie produktów dłużej niż wynosi okres ich trwałości oraz niewłaściwe przechowywanie kremów czy perfum to najczęstszy grzech.

Podsumowując, jest wiele powodów, dla których ulubiony hit naszej toaletki może stracić na atrakcyjności. Rozwiązanie jest tylko jedno – kupmy coś nowego! W końcu nic nie sprawia takiej radości kobiecie jak przyjemna zmiana.

Agata Chabierska

Redakcja poleca

REKLAMA