Dziecięca buzia, blond włosy i niebieskie oczy – ta urocza dziewczynka strojąca miny do obiektywu może wydawać się zwyczajną dorastającą nastolatką. Pod jednym względem odstaje jednak od większości swoich rówieśniczek: niedawno urodziła dziecko, a przez wiele miesięcy relacjonowała swoją ciążę w mediach społecznościowych.
Melanie i jej brzuszek
O historii Melanie napisał serwis Mamadu.pl, który jako pierwszy zwrócił uwagę na jej profil na Instagramie. Dziewczynka ma obecnie 14 lat i mieszka w Kentucky w Stanach Zjednoczonych. Jak sama o sobie pisze, „cieszy się z drobiazgów i stara się być najlepszą osobą, jaką może”.
Melanie założyła w sierpniu na Instagramie konto o nazwie „Melanielovesherbump”, czyli „Melanie kocha swój brzuszek”. Znajdują się na nim zwyczajne selfie nastolatki oraz zdjęcia jej ciążowego brzucha – dziewczynka zaszła bowiem w ciążę, gdy miała zaledwie 13 lat. Niektóre fotografie podpisała: „efekt odwiedzin u chłopaka, kiedy był sam w domu” lub „moje piersi zrobiły się wyjątkowo duże jak na 14-latkę”.
Melanie wyraźnie cieszyła się na zdjęciach swoim stanem i tym, że będzie mamą, nie stroniła jednak od przestrzegania swoich rówieśniczek przed tym, co ją spotkało. Pod jednym ze zdjęć, opatrzonym hasztagiem #14andpregnant (#14iciąża) napisała: „Kiedy chłopak mówi – zaufaj mi, nie zajdziesz w ciążę – nie wierz mu”.
Najnowsze fotografie dziewczynki dowodzą, że niedawno urodziła zdrowe dziecko. Maleństwo oddano jej cioci do otwartej adopcji. Na najnowszym zdjęciu Melanie tuli niemowlę do siebie i jest wyraźnie szczęśliwa.
Pojawia się pytanie: czy konto Melanie to zachęta czy przestroga dla innych dziewczynek? Jak myślicie?
Zobacz też:
Czy tak NAPRAWDĘ wygląda poród?
Matka karmi 4-letnią córkę piersią. Przesadza?
