Bezpieczeństwo dziecka w domu

Statystyki mówią, że najwięcej wypadków zdarza się w domu. W miejscu, w którym znajduje się nasz azyl, czujemy się pewni, bezpieczni.
/ 06.08.2012 06:05

Statystyki mówią, że najwięcej wypadków zdarza się w domu - w miejscu, w którym znajduje się nasz azyl, czujemy się pewni, bezpieczni.

Na urazy szczególnie narażone są małe dzieci. Te zaczynające raczkować, chodzić i te starsze, przed osiągnięciem wieku szkolnego. Są wszędobylskie, bardzo ciekawe świata, a ich głowa - choć mała - pełna najróżniejszych pomysłów. Niestety nie są w stanie przewidzieć konsekwencji własnych działań, dlatego to my rodzice musimy zachować czujność i wziąć pod uwagę wszelkie zagrożenia. Nasza wyobraźnia powinna zawsze sięgać w przyszłość. Musimy zrobić wszystko, by zapewnić naszym pociechom bezpieczny świat. Pewnie nie raz nie unikniemy guza, ale możemy tak zorganizować nasz dom, aby dziecko poruszało się w nim bezpiecznie, bez stosowania niepotrzebnych zakazów.

 

Bezpieczeństwo dziecka w kuchni

Domowe wypadki najczęściej mają miejsce w kuchni, gdyż właśnie tam znajduje się najwięcej zagrożeń. Gorąca kuchenka, rozgrzany do czerwoności piekarnik, wrząca woda w czajniku, ostre noże w szufladzie - to tylko kilka z licznych niebezpieczeństw czyhających w każdej kuchni. Co powinniśmy zrobić, by ustrzec nasze pociechy przed urazami? Przede wszystkim należy ograniczyć dostęp dziecka do źródła zagrożeń. Dziecko nie może przebywać tu samo. Wiadomym jest, że nie jesteśmy w stanie całkiem odizolować malucha od tego pomieszczenia w domu, ale możemy w prosty sposób utrudnić mu dostęp do niebezpiecznych przedmiotów. I tak np.:

Piekarnik. Najlepiej byłoby, gdyby piekarnik umiejscowiony był w zabudowie słupkowej na odpowiedniej wysokości, niedostępnej dla małego dziecka.  Dobrym rozwiązaniem jest system zimnych drzwi, który zapobiega oparzeniom nawet w przypadku, gdy dziecko dotknie piekarnika.

Kuchenka gazowa, płyta grzewcza. Kuchenka to chyba najbardziej niebezpieczny element w naszej kuchni. Boimy się rozgrzanej płyty kuchennej, odkręcenia zaworów z gazem, ściągnięcia przez malucha na siebie gorących garnków. Gdy więc pojawi się maluch w naszej rodzinie warto zastanowić się nad zamianą tradycyjnej kuchenki gazowej na nowoczesną płytę indukcyjną, której przyciski ustawione będą tak, aby maluszek nie mógł ich dosięgnąć. Na rynku pojawiły się również ceramiczne płyty grzewcze zimne w dotyku. Nowoczesne kuchnie posiadają zabezpieczenia przed niekontrolowanym wypływem gazu. Jeżeli natomiast nie macie możliwości zmiany kuchenki, możecie zdecydować się na specjalna osłonkę, którą instaluje się wokół płyty grzejnej. Uniemożliwia ona ściągnięcie garnka. Płotek można odpowiednio dopasować do wielkości kuchenki. Na pokrętła kuchenki można również kupić specjalne nakładki zabezpieczające, uniemożliwiające dziecku swobodne manipulowanie pokrętłami.

Szuflady, szafki. W szufladach, szafkach zazwyczaj trzymamy rzeczy bardzo niebezpieczne dla dziecka, ostre narzędzie, lekarstwa, środki chemiczne. Dlatego bardzo istotne jest, aby wszystkie takie miejsca odpowiednio zabezpieczyć przed maluchem. Do tego przyjdą nam z pomocą stopery na wszelkie szafki i szuflady, co uniemożliwi dziecku ich otwarcie. Poza blokadami zwróćcie uwagę na rozmieszczenie sprzętów kuchennych. W dolnych szafkach, do których maluch ma dostęp ułóżcie tylko bezpieczne przedmioty.

Stół kuchenny.  Jeżeli nie posiadacie w kuchni okrągłego stołu, musicie zabezpieczyć ostre kanty specjalnymi nakładkami. Pamiętajcie, aby wszelkie przedmioty ustawiać jak najdalej od brzegu, by dziecko nie mogło ich ściągnąć. Zrezygnujcie z wszelkiego rodzaju nakładek dekoracyjnych, serwetek, obrusów.

1 - Blokada szafek kuchennych BabyDan, cena około 16 zł
2 - Zamknięcie zabezpieczające piekarnik i mikrofalę Dream Baby, cena około 12 zł
3 - Blokada uniwersalna Multilock BabyDan, cena około 25 zł
4 - Osłona płyty kuchennej IKEA, cena około 60 zł
5 - Blokada szuflady/szafki, IKEA, cena około 10 zł
6 - Osłony na narożniki i kanty Dream Baby, cena około 12 zł

 

Bezpieczeństwo dziecka w łazience

Łazienka to, zaraz po kuchni, jedno z najniebezpieczniejszych pomieszczeń. Nigdy nie zostawiajmy dziecka samego w łazience, zwłaszcza podczas kąpieli, nawet gdy wydaje nam się, że poziom wody jest tak niski, że nic złego stać się nie może.

Mokra podłoga, wnętrze wanny lub brodzika grozi upadkiem. Warto więc zastosować maty antypoślizgowe i chodniczki. Te lepsze wyposażone są w przyssawki, więc bez problemu przywierają do podłoża i trzymają się nie zmieniając swojego położenia.

Świetnym rozwiązaniem sa baterie termostatyczne, które ograniczają temperaturę wody. Utrzymują na stałym poziomie pożądaną temperaturę i pozwalają na ustawienie blokady ograniczającej dostęp gorącej wody. Takie rozwiązanie jest niezwykle przydatne, gdyż dzięki niemu unikniemy potencjalnych oparzeń.

Wszelkie środki czystości nie powinny być położone w zasięgu ręki dziecka. Nie ustawiajmy ich w najniższej półce, do której dziecko bez problemu się dostanie. Skutki wypicia przez maluchy płynów czyszcząco-dezynfekujących są tragiczne.

Lokówki, prostownice do włosów jeżeli wymagają nagrzania umieść je gdzieś wyżej, nigdy na podłodze. Nie zostawiaj żadnych urządzeń podłączonych do prądu.

Toaleta. Pamiętajmy aby klapa sedesu była zawsze opuszczona, gdy nie korzystamy z toalety. Jeśli dziecko zaczyna już samo korzystać z ubikacji, warto kupić specjalną nakładkę stworzoną z myślą o dzieciach. Ma ona mniejszy otwór i nakłada się ją na toaletę, kiedy dziecko chce z niej skorzystać.

1 - Zabezpieczenie toalety Clippasafe, cena około 13 zł
2 - Mata antypoślizgowa Canpol Babies, cena około 25 zł
3 - Bateria termiczna KFA Classic, cena około 400 zł
4 - Ergonomiczny uchwyt do wanny Baby Dan, cena około 70 zł

 

Bezpieczeństwo dziecka w salonie

Dziecko spędza z rodzicami większość dnia w salonie, dlatego też i to pomieszczenie musimy odpowiednio zabezpieczyć.

Meble. Jeżeli nie posiadamy mebli o eliptycznym kształcie, nie możemy zapomnieć o zabezpieczeniu ostrych kantów i rogów. Powinniśmy zastosować silikonowe narożniki, które zamortyzują uderzenia. Podobnie powinniśmy zabezpieczyć kaloryfery i parapety. Ze stołów należy pozdejmować obrusy, które maluch może ściągnąć wraz ze znajdującą się na nich zawartością.

Gniazdka elektryczne. Gdy tylko maluch zacznie raczkować przyjrzyjcie się dokładnie wszystkim gniazdkom nie tylko w salonie, ale w całym mieszkaniu. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zamontowanie specjalnych gniazdek z zaślepką, która uniemożliwia wsadzenie palców czy ostrego przedmiotu do gniazdka. Możemy także zakupić nakładki, które działają w ten sam sposób. Łatwe do wyjęcia przez dorosłego na pewno niedostępne dla malucha.

Okna i drzwi zabezpieczmy specjalnymi blokadami uniemożliwiającymi dziecku ich otwarcie. Przy oknach nie należy ustawiać żadnych krzeseł, foteli, szafek, puf, aby dziecko nie wspinało się na parapet.

1 - Nakładki na szklane narożniki Dream Baby, cena około 7 zł
2 - Dwustronna blokada drzwi BabyDan, cena około 18 zł
3 - Zaślepka do gniazdka IKEA, cena około 10 zł
4 - Blokada okna IKEA, cena około 20 zł

 

Schody bezpieczne dla dziecka

Stopnie schodów powinny być pokryte materiałem antypoślizgowym lub na krawędziach wyklejone specjalnymi paskami. Na schodach zamontujcie specjalne bramki z mechanizmem zamykania, żeby dziecko nie mogło na nie wejść. Bramki powinny być zamontowane zarówno na górze i na dole schodów. Dzięki ich zamontowaniu raczkujące i uczące się chodzić dziecko nie wejdzie na schody i z nich nie spadnie. Dobrym pomysłem jest zaokrąglanie brzegów poszczególnych stopni, dzięki czemu - nawet jeśli zdarzy się jakiś upadek - istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że dziecko zrobi sobie krzywdę. Warto również zainwestować w dobrą poręcz.

1 - Turystyczna bramka ochronna Baby Dan Gate ToGo, cena około 200 zł
2 - Bramka ochronna Baby Dan Avantgarde, cena około 280 zł
3 - Barierka IKEA, cena około 180 zł

Redakcja poleca

REKLAMA