„50 twarzy Greya” i buty na obcasach

Dwie podpowiedzi jak polepszyć seksualne życie i swoje samopoczucie…
/ 11.01.2013 07:00

Nie trzeba wcale wielkich rewolucji, żeby dodać życiu smaku. O dziwo, na sferę naszych zmysłów najlepiej działają małe triki, które zmuszają mózg do myślenia o jednym. Oto co proponują ostatnio naukowcy.

„50 twarzy Greya” i buty na obcasach

depositphotos.com

Książka, która odmieniła sypialnie

Według sondażu przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii przez firmę Lovehoney, sprzedającą zabawki erotyczne, trzy czwarte Brytyjczyków miało więcej lepszego seksu w roku 2012 dzięki książce „Pięćdziesiąt twarzy Greya”.
Powieść zaliczana do kobiecej literatury erotycznej sprzedała się już na całym świecie w ponad 60 milionach kopii i nie przestaje wskrzeszać pożarów w małżeńskich sypialniach. Okazuje się, że chociaż wszyscy znają ciężką pornografię, subtelne opowieści o seksie z ciekawymi elementami lekkiego sado-masochizmu wpłynęły na kobiety znacznie bardziej. Książkę nie tylko się chętnie czyta ale też wciela w życie. Większość czytelników to oczywiście kobiety i okazuje się, że to właśnie nasz przypływ rozochocenia i inicjatywy rozbudzonej obrazami z książkami może na dobre odmienić seksualne życie w związku. Nie ma na co czekać, panowie, z wycieczką do księgarni…

Wysokie obcasy dodają seksapilu

Niby sprawa oczywista, ale teraz dobitnie potwierdzona przez naukowców. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Portsmouth powinny przekonać kobiety na całym świecie, że odciski i potknięcia są wart świeczki – mężczyźni zupełnie inaczej reagują bowiem na panie na obcasach.

Te same kobiety ubrane w wysokie szpilki i przedstawione na filmie oglądającym zostały ocenione jako znacznie bardziej atrakcyjne i seksowne niż sfilmowane w butach na płaskiej podeszwie. Według badaczy, obcas podkreśla znacząco damskie obszary zmysłowości, nie tylko dodając wzrostu iż zbliżając pierś do męskiego oka, ale przede wszystkim uwypuklając ruchy bioder.

Redakcja poleca

REKLAMA