Największymi fanami 37-letniego obrońcy reprezentacji Włoch są ponoć jego słynni rodacy, projektanci Domenico Dolce i Stefano Gabbana. To oni parę lat temu skusili piłkarza kwotą miliona euro do reklamowania zaprojektowanej przez nich bielizny. Sesja z ubranym jedynie w skąpe slipki Fabiem narobiła takiego zamieszania, że zawodnik dostał od magazynu „Cosmopolitan” równie lukratywną propozycję zdjęcia nawet tej ostatniej części garderoby. Co też i uczynił (zasłaniając jednak „strategiczną” część ciała piłką). Brawo za odwagę!
1
z
5
fot. ONS
Thierry Henry - „Nie” dla rasizmu!
Najskuteczniejszy piłkarz w historii francuskiego futbolu (w grudniu zeszłego roku Thierry strzelił 355. gola, bijąc tym rekord Michela Platiniego), szanowany jest też za działalność społeczną. Od kilku lat prowadzi kampanię „Stand Up – Speak Up”, wspierającą organizacje antyrasistowskie. I tylko za postępowanie z kobietami należy mu się minus. Swoją żonę, modelkę Nicole Merry, rzucił po czterech latach małżeństwa z dnia na dzień bez słowa wyjaśnienia, a z czteroletnią córką Teą spotyka się ledwie kilka razy w roku. Nieładnie!
Najskuteczniejszy piłkarz w historii francuskiego futbolu (w grudniu zeszłego roku Thierry strzelił 355. gola, bijąc tym rekord Michela Platiniego), szanowany jest też za działalność społeczną. Od kilku lat prowadzi kampanię „Stand Up – Speak Up”, wspierającą organizacje antyrasistowskie. I tylko za postępowanie z kobietami należy mu się minus. Swoją żonę, modelkę Nicole Merry, rzucił po czterech latach małżeństwa z dnia na dzień bez słowa wyjaśnienia, a z czteroletnią córką Teą spotyka się ledwie kilka razy w roku. Nieładnie!
2
z
5
fot. ONS
Kaka - Cudem uratowany
Naprawdę zwie się Ricardo Izecson dos Santos Leite, a słynną ksywkę zawdzięcza młodszemu bratu, który jako dziecko nie potrafił wymówić żadnego z jego imion (wziąwszy pod uwagę drugie, nie dziwimy się!). Brazylijczyk, na co dzień występujący w Realu Madryt, przyprawił miliony swoich fanek o palpitacje serca. Najpierw ogłosił, że po zakończeniu kariery chce studiować teologię i poświęcić życie Bogu. Szybko zmienił zdanie, co byłoby dla wielbicielek cudowną wiadomością, gdyby nie fakt, że zaraz potem wziął ślub z modelką Caroline Celico.
Naprawdę zwie się Ricardo Izecson dos Santos Leite, a słynną ksywkę zawdzięcza młodszemu bratu, który jako dziecko nie potrafił wymówić żadnego z jego imion (wziąwszy pod uwagę drugie, nie dziwimy się!). Brazylijczyk, na co dzień występujący w Realu Madryt, przyprawił miliony swoich fanek o palpitacje serca. Najpierw ogłosił, że po zakończeniu kariery chce studiować teologię i poświęcić życie Bogu. Szybko zmienił zdanie, co byłoby dla wielbicielek cudowną wiadomością, gdyby nie fakt, że zaraz potem wziął ślub z modelką Caroline Celico.
3
z
5
fot. ONS
Lukas Podolski - Król słońce
Choć Poldi występuje w reprezentacji Niemiec (oraz drużynie FC Köln), to i tak dla Polaków pozostanie „naszym chłopakiem z Gliwic”. I chyba nawet nikt nie ma mu za złe rezygnacji z występów w naszych barwach. A w Niemczech Łukasz radzi sobie znakomicie – nie tylko zresztą na boisku. Ostatnio na przykład promuje ekologiczne źródła energii elektrycznej (m.in. baterie słoneczne). Jak twierdzą jego fanki, jest do tego wymarzony, bo od samego patrzenia na niego robi się gorąco. I żadna inna energia nie jest już potrzebna!
Choć Poldi występuje w reprezentacji Niemiec (oraz drużynie FC Köln), to i tak dla Polaków pozostanie „naszym chłopakiem z Gliwic”. I chyba nawet nikt nie ma mu za złe rezygnacji z występów w naszych barwach. A w Niemczech Łukasz radzi sobie znakomicie – nie tylko zresztą na boisku. Ostatnio na przykład promuje ekologiczne źródła energii elektrycznej (m.in. baterie słoneczne). Jak twierdzą jego fanki, jest do tego wymarzony, bo od samego patrzenia na niego robi się gorąco. I żadna inna energia nie jest już potrzebna!
4
z
5
fot. ONS
Fernando Torres - Kochają go nie tylko panie!
Choć 26-letni Hiszpan i gracz Liverpoolu preferencje ma jak najbardziej klasyczne, to za symbol seksu uznają go nie tylko kobiety. Głośny swego czasu był jego triumf w ankiecie portalu Chickendinner, w którym kibice (faceci) uznali go za zawodnika, z którym – gdyby musieli – najchętniej poszliby do łóżka. „Jest seksowniejszy nawet od mojej dziewczyny”, brzmiał jeden z cytowanych wtedy komentarzy. Sam Torres, który od roku jest szczęśliwym mężem i tatą, podszedł do ankiety na luzie. Za co też należą mu się brawa!
Choć 26-letni Hiszpan i gracz Liverpoolu preferencje ma jak najbardziej klasyczne, to za symbol seksu uznają go nie tylko kobiety. Głośny swego czasu był jego triumf w ankiecie portalu Chickendinner, w którym kibice (faceci) uznali go za zawodnika, z którym – gdyby musieli – najchętniej poszliby do łóżka. „Jest seksowniejszy nawet od mojej dziewczyny”, brzmiał jeden z cytowanych wtedy komentarzy. Sam Torres, który od roku jest szczęśliwym mężem i tatą, podszedł do ankiety na luzie. Za co też należą mu się brawa!
5
z
5
fot. ONS
Cristiano Ronaldo - Ile goli, tyle kobiet
Bez żadnych wątpliwości to właśnie na niego panie będą patrzyły w czasie tegorocznego mundialu z największymi rumieńcami. 25-letni Portugalczyk Cristiano dos Santos Aveiro (nazwany „Ronaldo” przez tatę – fana prezydenta Reagana) jest obecnie niekwestionowanym bogiem seksu, a jego nazwisko nie schodzi z pierwszych stron plotkarskich gazet. Ostatnio dywagowały one o tym, która ze znanych pań towarzyszyć będzie piłkarzowi w RPA – jego zeszłoroczna sympatia Paris Hilton czy tegoroczna „podrywka” Kim Kardashian. Obie miały bowiem chrapkę na polansowanie się w RPA u boku Portugalczyka. Gdzie dwie się biją, tam trzecia korzysta i ostatecznie afrykańską przygodę przeżyje u boku Ronaldo jego nowa zdobycz – była Miss Czelabińska Irina Shayk. Czy pięknej Rosjance uda się utrzymać zainteresowanie Cristiano na dłużej? Na pewno nie! Piłkarz potrafi bowiem różne rzeczy: strzelać gole, pozować do zdjęć, ba! nawet i śpiewać. Monogamia jest mu jednak obca. I – przynajmniej na razie – tak już pozostanie...
Bez żadnych wątpliwości to właśnie na niego panie będą patrzyły w czasie tegorocznego mundialu z największymi rumieńcami. 25-letni Portugalczyk Cristiano dos Santos Aveiro (nazwany „Ronaldo” przez tatę – fana prezydenta Reagana) jest obecnie niekwestionowanym bogiem seksu, a jego nazwisko nie schodzi z pierwszych stron plotkarskich gazet. Ostatnio dywagowały one o tym, która ze znanych pań towarzyszyć będzie piłkarzowi w RPA – jego zeszłoroczna sympatia Paris Hilton czy tegoroczna „podrywka” Kim Kardashian. Obie miały bowiem chrapkę na polansowanie się w RPA u boku Portugalczyka. Gdzie dwie się biją, tam trzecia korzysta i ostatecznie afrykańską przygodę przeżyje u boku Ronaldo jego nowa zdobycz – była Miss Czelabińska Irina Shayk. Czy pięknej Rosjance uda się utrzymać zainteresowanie Cristiano na dłużej? Na pewno nie! Piłkarz potrafi bowiem różne rzeczy: strzelać gole, pozować do zdjęć, ba! nawet i śpiewać. Monogamia jest mu jednak obca. I – przynajmniej na razie – tak już pozostanie...