Wyrażanie i okazywanie miłości swoim dzieciom to zdecydowanie bardzo ważna kwestia. Dzięki niej nasze maluchy zyskają poczucie bezpieczeństwa i nauczą się w poprawny sposób komunikować swoje emocje. Zdaniem niektórych jednak, zbytnia wylewność w kierunku dzieci może przekraczać pewne granice. Za czuły gest skrytykowana została ginekolożka i influencerka Nicole Sochacki-Wójcicka, znana w sieci jako Mama Ginekolog. Czy słusznie?
Mama Ginekolog skrytykowana za zdjęcie z synem
Mama Ginekolog opublikowała na swoim koncie na Instagramie zdjęcie z synem, na którym daje chłopcu całusa w usta. Ten akt miłości wywołał burzę wśród internautów, w którzy dali upust swojemu oburzeniu w komentarzach. Zdaniem wielu osób całowanie dziecka w usta jest wyjątkowo niestosowne i ma zbyt erotyczny podtekst.
Nie rozumiem jak można całować się z dziećmi. Dla mnie to trochę przekroczenie pewnych granic - napisała jedna z użytkowniczek
Na te dwa zdania zareagowało niemal 400 osób, które podzieliło się swoim zdaniem na temat okazywania dzieciom miłości w ten sposób. Wśród nich szybko wyklarowały się dwa obozy: ten, który jest zdecydowanie przeciwko i ten, który nie widzi w całusach nic złego.
Sama to robię z moim synkiem i nie widzę w tym nic dziwnego.
Dziecię się całuje z miłości i po prostu, to jest bliskość, a jak pani ma niesmak do całowania własnych dzieci to bardzo im współczuję.
Trzeba całować, przytulać, głaskać, trzeba. To jest miłość, czułość, więź. Biedni ci, którzy tego nie rozumieją – odpisali w odpowiedzi fani Nicole Sochacki-Wójcickiej
Zdaniem psychologów dziecięcych w całowaniu dziecka w usta nie ma niczego złego, o ile maluch sam nie komunikuje nam, że czuje się z tym niekomfortowo. Kiedy nasza pociecha wchodzi w okres dorastania, może się to stać dla niego zbyt intymne. Wtedy należy uszanować jego uczucia i zaprzestać tego sposobu okazywania miłości.
Zobacz więcej wiadomości z życia gwiazd:
Anna Lewandowska na spacerze z Laurą w pięknym wózku za małą fortunę. Jaki to model?
Blanka Lipińska zdradza szczegóły swojej diety. "Wolę wyglądać, niż być najedzona"
Barbara Kurdej-Szatan mimo ciąży wraca na plan. Ruszają zdjęcia do kolejnych odcinków "M jak miłość"