Co rzadkie, większość ludzi z branży uważa, że Małgorzata Rozenek w pełni zasłużyła na ten awans, bo choć nie miała doświadczenia w pracy w telewizji, to udowodniła, że jest do tego stworzona. Atrakcyjna, pracowita, bezpośrednia – tak mówią o niej współpracownicy.
I co najważniejsze, w pełni wiarygodna w swojej roli, bo zawsze jest perfekcyjna, „dopięta na ostatni guzik”. I to nie tylko na planie swojego programu. Gdy Małgorzata Rozenek pojawia się na salonach, zawsze zachwyca wyglądem. Na prezentacji ramówki TVN pozowała do zdjęć, jakby robiła to od urodzenia, a dziennikarze musieli ustawić się w kolejce, aby zrobić z nią choćby kilkuminutowy wywiad.
Jedno z częściej zadawanych jej pytań brzmiało: „Kto jest projektantem kreacji, którą ma pani na sobie?”. I tu Małgorzata Rozenek wszystkich zaskoczyła. Wyznała, że beżową koktajlową suknię z odkrytymi ramionami i rozkloszowanym dołem zaprojektowała... sama. Czy najbardziej znana gospodyni domowa zostanie kreatorką mody? Jest taki plan. I to niejedyny pomysł, jakim Rozenek nas zaskoczy.
W każdym calu
Przyjaciele i rodzina potwierdzają, że Małgorzata Rozenek zawsze dbała o swój wygląd i uwielbiała modę. Jeszcze zanim stała się znana, chodziła na pokazy mody i imprezy dla fashionistek, od lat uwielbia wertować zagraniczną prasę w poszukiwaniu inspiracji, często buszuje po warszawskich butikach oraz sklepach. Marilyn Monroe nie mogła żyć bez zapachu Chanel No. 5. Małgorzata Rozenek nie wyobraża sobie siebie bez...szpilek. Nikt nie jest jednak w stanie powiedzieć, ile ma ich par.
– śmieje się „perfekcyjna pani domu”.
Tylko ja to wiem, a wszyscy inni znają liczbę, która nie jest prawdziwa
Małgorzata Rozenek ma wyjątkowo dobry gust, dlatego zdarza się, że jej oczekiwaniom w kwestii garderoby trudno sprostać. – Ona dokładnie wie, jak chce wyglądać, i czasami zdarza się, że po kilku godzinach zakupów wychodzi z niczym. Tak było w przypadku poszukiwań gotowych kreacji na konferencję stacji, stąd pomysł zaprojektowania i uszycia własnej – zdradza znajoma gwiazdy. Z pomocą Rozenek przyszła stylistka Agnieszka Kozyra, która jest odpowiedzialna za jej stylizacje w programie „Perfekcyjna Pani Domu”. Niewykluczone, że w przyszłości obie panie znów będą musiały same coś stworzyć.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się „Party”, Małgosia razem z Agnieszką już pracują nad kolejnym projektem sukienki, w której gwiazda wystąpi na corocznym charytatywnym Balu Dziennikarzy. Zdaniem, często krytycznego wobec gwiazd, stylisty Tomasza Jacykowa, Małgorzata prezentuje się doskonale w każdej sytuacji. – Dobrze by było, gdyby choć mały procent kobiet inspirował się Małgosią, bo ona wygląda świetnie. Jest modna, ale nie za modna – mówi w rozmowie z „Party” Jacyków.
Ale swój olśniewający wygląd Małgorzata Rozenek zawdzięcza nie tylko perfekcyjnie dobranym kreacjom, lecz także świetnej figurze. Rozenek pięć razy w tygodniu ćwiczy w siłowni z własnym trenerem. Patrząc na jej smukłą sylwetkę, aż trudno uwierzyć, że dwa lata temu urodziła drugie dziecko.
Książka i... doktorat
Małgorzata Rozenek wie, ile kosztuje popularność. Jest przecież żoną aktora. Kiedyś jednak tylko towarzyszyła mu na oficjalnych imprezach, dziś to ona jest w centrum zainteresowania. Do śledzących ją paparazzi uśmiecha się życzliwie. Wie, że czyhają na jej potknięcie, ale jak na razie nie dała im tej satysfakcji. Niektórzy twierdzą, że chwilami wręcz przesadnie dba o to, aby wypaść perfekcyjnie.– Śmieszy mnie to, że Małgosia paraduje w Gałkowie po piachu w szpilkach. Przecież to niedorzeczne – mówi osoba z TVN. Ale Rozenek twierdzi, że obcas dodaje kobiecie seksapilu przed obiektywami aparatów, a w show-biznesie chodzi o to, żeby umieć przykuwać uwagę. Pytana, jak chce wykorzystać to, że teraz uwaga wielu widzów jest skupiona właśnie na niej i jak będzie dalej rozwijać swoją karierę, Rozenek mówi, że teraz chce skupić się głównie na zdjęciach do drugiego sezonu „Perfekcyjnej...”. Ale to nie wszystko. Podobnie jak Anthea Turner, jej angielski pierwowzór, Rozenek jest w trakcie pisania książki z poradami dla gospodyń domowych. – Małgosia nieraz jeszcze wszystkich zaskoczy – mówią jej znajomi.
Sukces dodał jej skrzydeł, ale Małgorzata Rozenek wie, że popularność jest ulotna i kiedyś się kończy. Dlatego planuje dokończyć i obronić swój doktorat z prawa, który zaczęła pisać, zanim zgłosiła się na casting do „Perfekcyjnej Pani Domu”. Bo dla niej w życiu wszystko musi być uporządkowane.